rękawiczka...))
ocieram łzę ukradkiem
leciutko jednak
by nie zetrzeć wspomnień
chociaż bardzo bolą
wróciłam do rzeczywistości
lecz głodna marzeń
powracam doń
jak zbłąkany wędrowiec
co ciągle szuka drogi
zagubiona
zziębnięta
gdzieś zgubiłam
nową rękawiczke
chociaż serce
miłościa płonie
to chłód je otula
i drży od środka
takie się czuje samotne
"Polisia"
13.11.2015 Laudenbach
Komentarze (10)
Smutno, ale ładnie, pozdrawiam :)
Czasami smutek mam w sercu i wychodzą takie
smutaski....pozdrawiam i dziękuje!!
Piękny acz bardo smutny wiersz! Pozdrawiam
cieplutko!:))
czym prędzej trzeba
ci wyjść do ludzi
miast z samotnością
swoją się nudzić...
pozdrawiam pięknie:)
Samotność bardzo doskwiera,
ale uwierz mi; czasem jej brak
jest także uciążliwy.
Pozdrawiam:}
Polisiu -samotność też nieraz ma dobre strony a na
miłość następną serce zawsze się otworzy .Życze
rozgrzania serducha .Pozdrowionka
"Nie wiedziałam że miłość tak boli, nie widziałam jak
silne to uczucie i tylko Ktoś Stamtąd może z niego
wyzwolić (moje).
Kwestia czasu a potem trzeba powiedzieć " Nie płacz,
że się coś skończyło ważne, że się wydarzyło".
Pozdrawiam na miłe popołudnie:-)
smutno u Ciebie Ewuniu:( serdeczności
Podoba mi się symbol zagubionej rękawiczki - ciekawie.
Pewnie kocha, a niekochane