Relacje DM XXIV Przeplot
Relacje DM Odsłona XXIV "Przeplot" (Improwizacja)
bezpieczna choć nie zna miejsca
maleńka kawalerka z twórczym bałaganem
są we dwoje
rozmawiają uśmiechami a po chwili
opowiada mu o lęku - że nie zobaczy nie
usłyszy
siebie świata że zaszczuta mrokiem ciszą
popadnie w obłęd - zimno jej wtedy
on milczy i tylko oczy mówią
gdy zbliża się do okien zasłaniając je
szczelnie -
- stała się noc nie usłyszała kiedy
podszedł
czuje jedynie jego ciepło - stoi przed
nią
strach - głos grzęźnie jej w gardle
cisza - nie słychać nawet oddechów
szuka dłońmi - znalazła jego twarz
na rękach ciepło oddechu - palce muskają
ust
są wilgotne - złożone w modlitwę
uśmiechu
przytula się do niego - chłonie
jest wysoki barczysty gorący
pachnie ugięciem kolan
wtula się mocniej - wtapia
jego policzek wita ukradkiem jej szyję
i kark - uściskiem dłoni we włosach
zbędne są teraz dźwięki obrazy
czuje(!) - świat kurczy się do nich
przeczucie i światło powraca
znajoma pościel łóżko dom
czerwień paznokci - szuka by po chwili
czytać o wierszu dla niej
to sen wplótł się w jej życie
Komentarze (11)
te muśnięcie policzkiem to jest to co lubię :)
Sen na jawie, to jak najadanie się powietrzem
prawie...
Ale wpływasz na fantazję. Prawdziwy kunszt
artystyczny. Brawo.
świat się kurczy dla nich ...wymowna intymna chwila
nawet gdy tylko we śnie....interesująca scena
ładnie piszesz ,czatałam z przyjamnością:)
Jestem pod wrażeniem... masz świetne pióro i w
wiersze wkładasz serce. Gratuluję.
To nie pierwszy Twój wiersz, który czytam z całym
należnym mu szacunkiem. Twoje wiersze wciaż
niezmiennie przyciągaja orginalnością opracowania
tematu i to u Ciebie lubie najbardziej. Senne marzenia
to coś czego nikt nam nigdy nie zabierze i czym można
sie otulić nawet wtedy gdy nikogo nie ma w pobliżu...
(Dezyderada natomiast brzmi także niezmiennie pięknie
w wykonaniu artystów "Piwnicy pod baranami")
Trochę tajemnicy, trochę emocji, zagubienia i wiary,
lęk, marzenia, splątane myśli, czasem natrętne, jest
coś co porusza, pozdrawiam.
Ps.Dziękuję pięknie za komentarz.Moja duma to ta
pozytywna, znająca zasady i morale, ta która kryje
uczucia i targa emocjami, która nie pozwala wyjść
przed szereg ukrytym marzeniom, a wystarczyłby krok do
radości, ale duma, rozumiesz? nie pozwala i niszczy
najbardziej umysł, bo nie idzie z nią w parze, to tak
tylko po krótce, pozdrawiam cieplutko, raz jeszcze
dziękuję :):):)
...wiersz budzi wyobraźnię i zrobił na mnie miłe
wrażenie...pozdrawiam :)
ciśnienie tu skoczy co niektórym tak myślę hmm
podchodzi to kolego pod erotyzm i to nie lekki
ale...hmm czekam na te CDN.:)))
Klimat jak u Kinga Bywa w życiu, ale człowiek żyjący
w lęku zawsze jego wymiar powiększa i może wpaść w
zamęt gdy w ciągłym stresie, gdy samotność Ogólnie
jednak bliskość wywołuje mały dreszcz emocji i to
rozprasza lęki u zdrowego człowieka Dobry Podoba mi
się:)