reminiscencja...
Powracają wspomnienia z
dzieciństwa,
tulą czułością w noc bezsenną.
I tak jak dawniej jestem
bezpieczna,
kochane twarze znowu są ze mną.
Wiosenne spacery pośród łąk
zielonych,
wzrok przyciągały cudowne
kaczeńce.
Jak tysiące słońc, lśniły w trawie
mlecze,
poplamione, gorzkie, były małe
ręce.
Zachwycały sady całe w różu,
bieli,
szemrzące strumyki wiły się jak
wstążki.
nogi same niosły, niepomne
zmęczenia,
gdzie te piękne czasy wolności,
beztroski.
Żab wieczorne koncerty, do snu
kołysały.
Twój głos dziadku także, uspokajał,
koił,
gdy czytałeś bajki, choć znałam na
pamięć.
Wiesz, że przy Tobie każdy ból się
goił?
Wciąż Ciebie pamiętam dziadku...
Komentarze (10)
Potrafisz stworzyć nastrój, wywołać łezkę wzruszenia.
Pięknie. Pozdrawiam:)
Piekne, cieple wspomnienia :)
Moj dziadek prowadzil teatr amatorski w Urzedzie
Pocztowym duzego miasta.Panie listonoszki i panowie
doreczyciele po godzinach pracy zamieniali sie w Romea
i Julie.Nie zapomne cie Dziadku..Przywolujesz wierszem
wspomnienia.+++
bardzo milo jest powspominac na dodatek jeski
wspomnienia sa piekne i nie zapomniane
Piękne wspomnienia, a wiersz o swoim dziadku pasuje
także dla innych, których nie ma kto
powspominać...miło było przeczytać...powodzenia
piękne są wspomnienia...i ja często powracam do
wspomnień o dziadku był niesamowity, wyjątkowy....
"przy Tobie każdy ból się goił" bardzo pięknie o
dziadku :-) ciepło i czule :-)
Witaj,wzrusza i pełen uczuć
przyroda,ładnie,pozdrawiam+++++
Wspomnienia z dzieciństwa... spacery nad Wartą
Przy starej topoli jaskółki krążące
I ciepłe uśmiechy ukochanej babci
Wstającej nad ranem, by obudzić słońce
Wciąż przepięknie piszesz o swoim dziadku :)
"Wciąż ciebie pamiętam dziadku" - ciepło i w
zamyśleniu.