Remis na Narodowym
Remis na Narodowym
Na Narodowym zdobyta bramka
mecz rozegrany zapadła klamka
Polska drużyna walczyła dzielnie
a Błaszczykowski gol strzelił celnie
z faworyzowaną tak bardzo Rosją
w pierwszej połowie nie było prosto
natomiast w drugiej szybko jak strzała
prosto do bramki piłka wleciała
okrzyk kibiców i wielkie hura
biało-czerwoni pełna kultura
zremisowany mecz w wielkim stylu
dawno nie było emocji tylu
choć zagorzałym nie jestem fanem
teraz obejrzę znów na ekranie
naszej ekipy starcie z Czechami
już teraz trzymam kciuki za Wami.
L.Mróz-Cieślik
Komentarze (5)
Na Stadionie Dziesięciolecia oglądałem w 1956 roku
remis Polski
z Węgrami jako sześciolatek. Najbardziej smakowały mi
dorodne
czereśnie, które kupił mi ojciec. A mecz - był dla
mnie nieważny !
i ja trzymam kciuki :-) Polska Gola! :-)
Wiersz - relacja z emocjonujacego meczu. Brawo,
wyprzedziłaś panów. Ja też trzymam kciuki. Pozdrawiam.
cezaryno, z takim nazwiskiem - Cieślik - musisz być
kibicem! wygramy :) pozdrawiam
I ja, i ja!
Fajna relacja!
Pozdrawiam.