remont marzeń
kiedy wymaluję wreszcie pokój moich
najskrytszych marzeń oczekiwań pragnień
odkryję szyld imienia nasturcję wepnę w
szparę
zaproszę
do nowego życia obrazy mistrzów mych
tak bowiem pragnę
rozmawiać z myślą swą ideą ogladać widok
gwiazd
na prześlicznym niebie okrytym jedwabiami
snu
prześwity ludzkich twarzy nieskoordynowane
ruchy dłoni
palców grających na strunach harfy życia
jeżeli czytasz wiersz to przyjedź
do mojego błękitnego snu
autor
Emilia Szumiło
Dodano: 2007-02-14 22:09:27
Ten wiersz przeczytano 629 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.