Remont w życiu
Ten wiersz dedykuję mojej przyjaciółce. Żaniu Ty wiesz dlaczego :o) I jeszcze Komuś - ten Ktoś wie... za spotkanie w Toruniu.
Zasypiam
ciche skrzydła Anioła
dotykają brzegu łóżka
odpływam w jasną przestrzeń
Morfeusz prowadzi mnie krętą ścieżką
wiodącą ku brzegom moich snów
jak kinowe obrazy
oglądam życie swoje
palcami dotykam wszystkich lat...
znużona jego zgiełkiem
zacznę szukać ciszy
zadziwiona rozsądkiem
dodam kroplę szaleństwa
nadmiar odpowiedzialności
utopię w łyżce niedojrzałości
tam widzę jeszcze samotność
podmienię ją na szczęście
właśnie teraz
mój Anioł unosi skrzydła
wracam na skraj mych snów
czuję już zapach nowego dnia
otwieram oczy
i jesteś Ty
Włocławek: 27.04.2008
Skoro umiem zamykać drzwi przedziałów w życiu, to też chyba potrafię zrobić w nim mały remont...? Pozdrawiam wszystkich serdecznie, Emi... z beja.
Komentarze (16)
W końcu mogę skomentować Twoje wiersze Kochana. Wiersz
jest piękny, z wielką przyjemnością go czytam co jakiś
czas, a remont w życiu czasem trzeba przeprowadzić.
Gratuluję tej delikatności w każdym z tych wierszy.
ps: dziekuję za przyjażń....
"podmienię ją na szczęście":) ładnie dobrane słowa,
wiersz wypełnia optymizmem. Budzisz się ze snu i masz
pewność, że nie jesteś sama. Cudownie!
Tak pięknie wszystko zostało ujęte w słowa. Gratuluję
pięknego wierszu, talentu, ale przedewszystkim
zdolności do zmian na lepsze i odwagi, bo trzeba być
odważnym by się zmieniać i szukać swej drogi we
wszystkich rozdziałach. Zazdroszczę ci umiejętności
zamykania rozdziałów. Ja często otwieram nowe, ale nie
potrafię zamknąć starych i moja przeszłość wciąż mnie
nęka...
chciałabym mec zocic wkoncu emont w moim zyciu,ładny
tekst+
piękny jakże delikatny wiersz...
piękne metafory...i pomysł na remont...powodzenia:-)
ciekawie napisany wiersz, niby sen a tak wiele w nim z
życia, ładne metafory dodają uroku temu utworowi.
Dobrze tak zasypiac i budzic sie z aniołem. Jesli jest
i chce z nami byc , trzeba mu łózeczko ładnie
zascielić Wiersz pełny piłości i zarazem tesknoty za
czymś przyjemnym i miłym
Piekny, delikatny, liryczny i subtelny wiersz. Te
slowa i metafory nie mozna po prostu odczytac - to
trzeba przezyc. Przezywajac go doznalem uczucia, ktore
ogarnia mnie nieraz, kiedy koncze moj wlasny
(przezyty) wiersz.
Piękny, rozmarzony i delikatny... wierzę, że po
remoncie, spełnią się marzenia a sen jawą się
stanie... tak piękną jak ten wiersz.
czyli czas na zmiany w twoim życiu skoro szykuje się
taki remont...chociaż narazie w snach
Na skraju snów czujesz zapach nowego dnia. To jest
nadzieja na lepsze jutro. Ten remont na pewno ci
pomoże.
Piękny, bardzo delikatny, poetycki
oby ten remont życia się udał i zbyt długo nie trwał.
Pięknie naprawdę pięknie !!!!
No skoro spotkanie w Toruniu to tylko pod skrzydłami
anioła inzczej być nie może i wiadomo że taki remont
życia zawsze się uda z anielską pomocą.Gratulacje i
pozdrowienia z anielskiej bramy.
Tylko uważaj na przeciągi. Podoba mi się twój wiersz.
Nie jest dobrze, kiedy zeby troszeczke poszalec trzeba
uciekac w sen. Pieknie to opisalas, z sercem, ale
rozsadek nie jest przyjacielem milosci.