Republika zwierząt

Jak wiadomo wszystkim słoniom,
Krokodylom, małpom, koniom,
Żyrafom, dzikom, tygrysom,
Rysiom, fokom, wilkom, lisom,
A nawet kretom i jeżom
Lew był zawsze królem zwierząt.
Był ponadto z tego znany,
Że jeść lubił swych poddanych,
Więc zwierzęta (poza lwami)
Nie były monarchistami.

Kiedyś lew się rozchorował.
Do jakiejś jamy się schował,
Bardzo cierpiał. A w tym czasie
Wilk ogłosić kazał w prasie,
Że z tygrysem, słoniem, dzikiem
Wprowadzają republikę
Czyniąc postulatom zadość.
Wśród zwierząt nastała radość,
Ogłoszono nowe święta,
Tygrysa na prezydenta
Wybrano, zaś wilk się każe
Zwać naczelnym sekretarzem...

Republika sprawnie działa.
W różne kolegialne ciała
Tygrysiątka i wilczęta
Z nominacji prezydenta
Wciągnęły grupki kolegów,
Bo na tym władza polega.

Przez niespełna trzy kwartały
Rządy nowej władzy trwały.
A majestat państwa każe
Aby jego dygnitarze
Żyli w sposób władców godny
I nie byli nie byli nigdy głodni.

Wilk z tygrysem zjedli wiele:
Siedemdziesiąt dwie gazele,
Trzydzieści cztery jagnięta,
Pięć borsuków, trzy prosięta,
Dwadzieścia trzy antylopy,
A mniejszych zwierząt na kopy.

Więc zebrały się zwierzęta
By odwołać prezydenta
I rozliczyć sekretarza,
Jak się w republikach zdarza.

Zaraz na wstępie pantera
Zagryzła dzika – premiera,
Podczas dyskusji gorącej
Rudy lis zjadł dwa zające,
Lisa zjadł gepard – za karę,
Kot zjadł cztery myszki szare,
No i na zwierzęcym forum
Bardzo szybko brakło quorum.

Wilk z tygrysem pozostali.
Mogą sobie rządzić dalej,
Lecz wszyscy mają nadzieję,
Że lew w końcu wyzdrowieje.

autor

jastrz

Napisany: 2017-10-28 Dodano: 2017-10-28 01:58:23

Ten wiersz przeczytano 1166 razy

Oddanych głosów: 16

Rodzaj Bajka Klimat Obojętny Tematyka Przyroda

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie