Retrospekcja
Witajcie ludki i ludkówny zacnego Beja na dwa dni, bo praca pokrzyżowała mi plany. Ale i na krótko zawsze miło z wami zacne/i/ użytkownicy portalu. Do popołudnia☺
natężam umysł serce goreje
trud codzienności po twarzy spływa
wraz ze świtaniem wśród leśnej kniei
miłe wspomnienia tu jako żywo
fajnie przycupnąć gdzieś na konarze
zwołując chwile drzewiej trwające
jasnym umysłem pasjami marzę
kochałem wszystko mnie kochające
w mozaice liści wróble ćwierkają
tudzież w gałęziach wiewiórka skacze
cuda natury wprost zachwycają
może u końca też nie inaczej
słońce utkane leciutką mgiełką
kłębiaste chmury skądś wilgotnawe
upust deszczowym kap kap kropelki
sięgnięciem w pamięć miła wyprawa
srebrne ogniki tuż nad łąkami
aniołów lica są uśmiechnięte
niczym lilije zdobne perłami
bajecznie kwilą na instrumentach
gdzieś tam wysoko na nieboskłonie
młodziuchny rogal sennie spoziera
i Droga Mleczna tuląc mu skronie
puchu kożuchem do snu uściela
wciąż na gałęzi pelen zapału
łaknę na nowo serca miłości
w lirycznym tonie o korę śmiało
tajemny losie czym mnie ugościsz
Komentarze (37)
Wiersz jest bardzo ładny, nic ująć, nic dodać,
że Autor na krótko, jedynie mi szkoda!
Pozdrawiam!
Gdybym zdjęcia nie widział pomyślałbym, że autor
właśnie napisał wiersz w ramach zajęć z języka
ojczystego, na poziomie: no może 1 klasy... gimnazjum.
Łączenie archaicznego stylu ze współcześnie żyjącym
peelem, nie jest zbyt fortunne. Te zdrobnienia
pokazują prawdę o emocjonalnej niedojrzałości. A to
pragnienie nigdy nie zaznanej miłości - bardzo uwiera.
Pisać każdy może. Tu widać to nawet zaklejonym okiem.
Pozytywny wiersz. :)
Wiersz jest przegadan Rysienia, "fajnie przycupnąć
gdzieś na konarze" wers nie jest napisany po polsku
ale po polskiemu, w wierszu sa liczne powtorzenia.
Tutaj wiersze komentujemy nie wszczyna sie
zaciszanskich awantur. Mi sie wydaje ze
"zielonogórzanin" to jest Twoje drugie konto na tym
portalu a mozna miec tyko jedne.
Ożywiłeś wszystko wpadając od nowa na dwa dni .Dobre i
tyle bo wnosisz taki promyk radości swoimi wierszami
i chce się czytać,czytać i czytać.Pozdrawiam miło .
Z przyjemnoscia czytalam :)
hmm, wspomnienia, marzenia niechaj kładą się na tych
anielskich instrumentach :)