Retrospektywa
Był okres,
w którym jak szalony garściami nabierał
wszystko, co najlepsze.
Nadszedł czas,
w którym życia cierpki smak poznał, zaczął
notować wiersze.
Nastał i dzień niechybny,
w którym wiersze bardziej gorzkie niż byt
się stały,
zapomniał jak płynął mu czas dawny, już
tylko gry na Facebooku pozostały.
T.J.
autor
TomekJ82
Dodano: 2011-03-03 00:13:02
Ten wiersz przeczytano 1141 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Głowa do góry i do przodu... trzymam kciuki, że
odzyskasz radość...pozdrawiam.
Ciągle jest coś do poznania, bo życie to, to co przed
nami! Pozdrawiam!