RIPOSTA NA RIPOSTĘ
Wspaniałej Marii Sz. za "współpracę" z moimi wierszydłami.
Znów nadziałem się na kontrę
Marii „Absolutnej”.
Ona sprawia, że się czuję,
coraz bardziej smutniej.
Nie dość, że mnie wciąż poucza,
jak się rymy pisze,
to wykorzystuje moje wiersze,
tworząc ich pastisze!
Droga Maryś, że tak powiem,
nie zdradzę sekretu:
Od pastiszu prosta droga
wiedzie do... pasztetu!!!
DoCent 1
A miały być życzenia Wielkanocne dla Wszystkich. Będą JUTRO!
Komentarze (9)
Do przodu... jezeli masz taka potrzebe. Z humorem
riposta.
Wesolego Swiatecznego Poniedzialku zycze. :)
jak wiesz, lubię Twoje wierszowanie
ale...
"przyczepię" się do:
"to wykorzystuje moje wiersze"
za dużo sylab w wersie
czytam sobie np. tak:
"to korzysta z moich wierszy"
No nieźle.
Oj DoCencie,
szóstki nie postawię, choć w długości wiersza jest
znaczna poprawa.
Są 3 felerne miejsca w zapisie, tym razem palcem nie
wskażę, jeno delikatna podpowiedź - dziury przy
interpunkcji należałoby zlikwidować.
Fajnie, z humorem:)
Mądre podpowiedzi są w cenie,
a takowych portalowa Maria udziela,
nie jestem krytykantem, lecz mądrą nauczycielką, też
bywało, że z Jej rad korzystałam, choć czasem
upierałam się przy swoim autorskim zdaniu:)
Pozdrawiam przedświątecznie, dawno mnie na beju nie
było, a widzę, że Docent tutaj nam przybył, zatem
fajnie, że się dobrze czuje i humorem na beju
czaruje:)
Z uśmiechem pozdrawiam i życzenia Świąteczne zostawiam
:)
Świetna riposta.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dedykacja to jedno, a wiersz dla wszystkich, to ...
wszystko.
Tekst dedykowany, więc nie do mnie.