Robaczku
Ugryź mnie robaczku
pełzający po moich rączkach
nie dogonisz myśli
tak czy inaczej
ja obrzydzenie do takiego sposobu mieć
będę
bez znaczenia ile
razy
ważne jest w przyrodzie
że jedyna dla Ciebie jestem
że myśli chcesz moje zbierać pod nóżki
żeby wyższym być
nie dogonisz mnie
udryź mnie robaczku,rób co chcesz
i tak pod butem moim skończysz
ha ha
autor
martynika
Dodano: 2007-10-25 15:32:15
Ten wiersz przeczytano 678 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.