Rocznica
Jam wiatrem, słońca promieniem
Tyś melodią marzeń... Wspomnieniem
Jam starą, banalną rapsodią tęsknoty
Tyś młodą nutą niespełnienia zgryzoty
Jam cieniem nocy nieprzespanych
Tyś wołaniem pragnień pogrzebanych
Jam nadzieją urokiem zła odtrąconą
Tyś miłością w sercu, żywą, niespełnioną
Jam cierniem rozterek Twej duszy
Tyś skałą, której stukot serca nie
ukruszy
Jam tu, teraz, na zawsze trwał będę
Tyś mgłą nieprzebytą, nigdy jej nie
przejdę…
Komentarze (3)
nie wiem tak naprawdę, co mam napisać ... różne myśli
narodziły się w mojej głowie po przeczytaniu tego
wiersza ... Marcin ... przepraszam
Podoba mi się bardzo ciekawa forma zapisu, oczywiście
z świetną treścią!
Świetny wiersz. Doskonale zdajesz sobie z tego, że nie
wszystko możesz zrozumieć i osiągnąć.