Rocznicowe refleksje
Kiedy na wieku dębowej trumny
werblem ostatnim zagra garść ziemi
wtedy się cisza zwykle zaczyna
żałoba po tych co w świecie cieni
dziś polityka tańczy na grobach
donośnym krzykiem, hasła skanduje
,,prawdziwy Polak” to ten co z
nami
inaczej myślisz –Polską handlujesz
gdy pod pałacem kwiatów nie składasz
i na ulicy nie chcesz się modlić
gdy o zamachu ciągle nie gadasz
agentem jesteś zapewne wschodnim
żałoby, smutku daremnie szukać
wśród tłumu, w którym emocje grają
,,patriotycznym” polane sosem
partyjne danie wciąż tu podają
Komentarze (4)
W ciszy i skupieniu odmawiam - Wieczny odpoczynek
tak, jak mnie uczyli rodzice. Myślę, że szept czasami
bardziej słychać. Pozdrawiam autora.
bardzo dobry wiersz, pozdrawiam
Juz nas tam ustawili i to Ci co nigdy nic nie zrobili.
W tak glebokiej byli konspiracji,ze nawet o tym nie
wiedzieli.Za to teraz jacy oni wybawiciele
polski.Pierwszy wiersz nad ktorym mozna sie zastanowic
i to gleboko.
ostrożnie, bo ustawią cię po tej stronie, gdzie stało
ZOMO :)