Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Rodzina

Tylko niech nikt się nie obraża:)

Nie miałem dziś nastroju do wiersza pisania.
Bliżej mi dziś było do długiego spania.
Po cięzkim dniu pracy głodny i spocony.
Wróciłem do domu do dzieci i żony.
W progu mnie przywitał rytuał codzienny.
Znowu się spożniłes gdzie byłes mój mężu?
Odgrzej sobie obiad,sprzątnij,pozamiataj.
Potem wynies smieci, dzieci krzyczą-tata!
-To-tamto-mój boże wrzeszczą przeokropnie.
A miałem nadzieję...Usiąde wygodnie.
Ulubione piwo postawie na ławie.
Żona poda obiad,potem dobra kawę.
Telewizor włączę,32 cale!
Dzisiaj Liga Mistrzów-włączyłem go ale...
Pilot z mojej dłoni zniknął bardzo szybko.
Znowu M jak miłośc zwyciężyła z piłką.
Teraz sobie siedzę w barze naprzeciwko.
Leci Liga Mistrzów wolno sącze piwko.
Świat jest taki piękny,życie wolno płynie.
Dookoła spokój jak w morza głębinie.
Lecz w jakis niepokój wpada moja dusza.
Kończe szybko browar i do domu ruszam.
Do zgiełku,harmidru,do telenoweli.
Do mojej rodziny! Mecz znów diabli wzieli.

autor

dylus77

Dodano: 2010-02-14 00:54:34
Ten wiersz przeczytano 543 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »