Rodzina...
Koła rodzinnego nie tworzy się cyrklem, Stanisław Jerzy Lec
.
" Rodziną nazywamy pierwotną, małą grupę
społeczną składającą się z rodziców, ich
dzieci (także adoptowanych) i krewnych.
Rodziców łączy więź małżeńska (nie zawsze)
rodziców z dziećmi – rodzicielska. Jest
instytucją ogólnoludzką, spotykaną we
wszystkich epokach i kulturach."
...to jest podstawa ludzkiego życia,
forma istnienia miejsca i czasu,
grupa społeczna w obrębie bycia,
rodziców, dzieci, krewnych zapasu.
...to jest i funkcja i prokreacja,
dająca życie i losów przyszłość,
sztuka przetrwania, jako atrakcja,
i ścieżka w życie wpleciona w miłość.
...to jest świadomość, trudu zadanie,
zaspakajana potrzebą wnętrza,
w niej jest rodzenie, wychowywanie,
harmonia prawdy miłość ją spiętrza.
...to jest sztafeta pokoleń kodu,
od wielu wieków przekaźnik związku,
więzi partnerskie, wybór za młodu,
czasem formalnie lub z obowiązku.
...to są też więzy, łączc rodzinę,
wnoszone wspólnie przez każdą stronę,
szacunek, radość składa daninę,
za zrozumienie biorąc w obronę.
...to jest i piecza nad życia
tchnieniem,
i zachowaniem, zdrowiem, kulturą,
pokonywanie bólu milczeniem,
szukanie schronu pod własną chmurą.
...to jest relacja między członkami,
uczuć tam różnych krąży wokoło,
wybrać właściwą, trudno czasami,
doświadczeń koszyk jest dobrą szkołą.
...to jest uczucie zrodzone w prawdzie,
niesione sercem i wzajemnością,
czasem i krzywda pomieszka w zdradzie,
wszelkie przepaści przetka miłością.
...to jest i miejsce, gdzie chleba starcza,
chociaż potrzeby ciągle zwyżkują,
w niej ojciec, matka, dziadkowie tarcza,
swoją mądrością dzieci kształtują.
...to jest relacja, gdzie rozumieją,
nie tylko ciebie, każdego z członków,
zawsze tam ciepło, często się śmieją,
pomimo braku dobrych warunków.
.
"Do jej uniwersalnych zadań (wszędzie istniejących) należy: zaspokajanie popędu seksualnego, elementarnych, materialnych potrzeb życiowych oraz rodzenie i wychowywanie dzieci”, prof.Z.Tyszka
Komentarze (22)
Mądry i edukacyjny przekaz.++
Miłego dnia Halinko :)
Piękny temat poruszyłaś
Halinko
Zawsze czytam z przyjemnością.
:)
Serdecznie pozdrawiam!
Nie kaźda rodzina jest przykładem dla dzieci.
Pozdrawiam serdecznie.
tak powinno być
i tak powinna wyglądać kochajaca rodzina
pozdrawiam:)
Witaj,
myślę, że ten wiersz zaspokaja wiele serc rodzinnych.
Pozdrawiam.
Wiersz bardzo ładnie napisany...mądry, życiowy temat
pozdrawiam
Tak obszernej i trafnej definicji
rodziny nie znajdzie się w żadnej
encyklopedii. Brawo!:)
Pozdrawiam
Rodziną też można nazwać kogoś bez pokrewieństwa.
Myślę, że to ciekawy i dobry pomysł zgromadzić i
przetworzyć w wiersz tak znaczące prawdy
egzystencjalne... gratuluję i pozdrawiam :)
al-bo...to cytat powyżej zamieszczony pochodzi z
końcowej partii książki prof. Zbigniewa Tyszki, z
rozdziału noszącego tytuł: Człowiek i rodzina w XXI
wieku. Czas nadziei czy cywilizacji udrę ki'?, w
którym Autor podejmuje próbę odpowiedzi na pytania o
rolę i miejsce rodziny w społe czeństwie
przyszłości...pozdrawiam
aaa, dalej masz rodzenie dzieci,
to zmienilabym kolejnosc troszke:)
pelna zgoda, rodzina to podstawa, na ktorej budujemy
cale zycie...
tylko w dopisku, na pierwszym miejscu zaspokajanie
popedu seksualnego? moze chodzi o prokreacje... :)
pozdrawiam
Oby mądry edukacyjny tekst Tego
wiersza trafił do tych, którzy
nie potrafią, bądź nie chcą
wiedzieć czym powinna być
rodzina i odbierają ją jako
"najmniejszą organizacyjną
jednostkę podziału administra-
cyjnego kraju" i nic poza tym.
Miłego dnia Halino:}
W dzisiejszych czasach stworzyć piękną,ciepłą
,szanującą i kochającą się rodzinę to jest sztuka ,bo
to trzeba już ćwiczyć od małego kiedy nasi rodzice
taką tworzyli i nam przekazali jej wartości.Zawsze
Halinko o czymś mądrym masz wiersz.