Rodzinnie
Nie mów mi, że kochasz,
nie mów, że dopiero dziś
wiesz, co to znaczy!
Ja ci mówię, nie wiesz - nic!
Nie da się zegarom cofnąć czasu!
Ani skreślić kilku lat.
Rzeki nie czekają na kajaki,
wody płyną w nurcie,
nieustannie szarpią brzegi
nawet jeśli, czegoś nie rozumiesz,
nawet, kiedy teraz widzisz nas.
Miałeś wiosła, siłę w mięśniach,
wolny wybór
i tysiące innych tras.
Nie da się utopić snów
i wspomnień
- prądy niosą strach.
Nie dotykaj gniazdka,
gniazd i jaj!
Komentarze (27)
Tak to bywa.
Dobry wiersz, a jednak... Wierzę w przeznaczenie,
które spada na nas jak grom z jasnego nieba, pomimo
ułudy wolnego wyboru.
Wymownie.
Pozdrawiam.
O, moje klimaty ostatnio. Obie kudłate łapy w górę na
tak :)
Już sama kombinacja tytułu i klimatu wiersza,
zapowiedziała, że to będzie mi bliski utwór.
Jednak muszę przyznać, że to zimno jest pełne emocji.
Wartko, płynnie się podoba mi...
Dobry zimny wiersz
Pozdrawiam
i racja, lepiej ucinać takie sprawy w zarodku
zimny krzyk
Ciekawy, zimny, dobry wiersz.
Dobranoc Marcepani:)
No tak...
TAK!
Dobranoc, słodka Marce...
Zgadzam się z przedmówcami, gorzki, smutny przekaz,
ale dobry wiersz!
Pozdrawiam :)
Zazwyczaj przychodzi opamiętanie gdy już nie ma szans
na dawne miłowanie... Pozdrawiam :)
Gorzko. Nawet bardzo.
Aż boli rozlana wokół gorycz.
I żadnej nadziei na zmianę...?
Tak perełka jest rozgoryczenie.A czasu nie da się
cofnąć i czasem szkoda straconych lat.