Rok za rokiem
Rok za rokiem…
Dla Ciebie Beatko : ciepła i pogody
Trwałości humoru, zdrowia i urody,
żebyś wciąż uśmiechem kwitowała troski
i z cudzych kłopotów wyciągała wnioski,
aby żaden problem Ciebie się nie imał,
a pieniądz w portfelu zawsze Ci się
trzymał.
Szkoda, że ta Opacz jest w takiej
oddali…
Gdyby nie most w Pradze, cośmy się
spotkali,
to kolejny roczek znowu nam upływa
jak nas nie odwiedzasz – wiem, czasu nie
zbywa…
Nie czekaj okazji , ani jakiejś zmiany
- przyjedź, kiedy możesz - zawsze
zapraszamy…
J.S autosufler 8.03.2010 22-13
A po roku:
Dzisiaj ósmy marca - gdy kupuję kwiaty,,
coś mi przypomina: - przecież dziś –
Beaty!
i po głowie tłuką się kolejne myśli:
czemu znów tak dawno się nie
widzieliśmy?
Życie niby pędzi, a nic się nie zmienia,
znów roczek przeleciał, więc proszę -
życzenia:
żeby już od teraz coś w Twym życiu
drgnęło,
by się dobrze wiodło i z prądem
płynęło,
zdrówko by wróciło – po dzisiejszym torcie,
ściągnij z szyi „ golfik”*- lepiej Ci w
dekolcie.
Życie niech Ci szczęści – tak trzymać -
Beatko!
Cieplutkie życzenia - od Jacka z
Renatką
„golfik”*- kołnierz ortopedyczny
J.S. autosufler 8.02.2011 23-13
Komentarze (6)
nicko 1: 8 marca są imieniny Beaty.W obu tekstach
wszystko, łącznie z datami jest autentyczne: moja
Opacz, Most Wacława w czeskiej Pradze i odniesienie do
zdjęcia w golfiku, czy umieściła te życzenia w
pamiętniku ?- może...Dzięki za odwiedziny i pozdrawiam
wiosenne
Fajne wiersze z okazji imienin. Drugi podoba mi się
bardziej. Miłego dnia.
Urocze Twoje życzenia.Pozdrawiam
Ładne, serdeczne życzenia, sprawnie napisane.
To z pamiętnika Beatki czy z urodzin u niej?
Solenizantce i gościom na pewno się podobało.
Sympatyczne wierszyki. Mogą być.