Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

"rola" - i dary. - Zjawy.

wiersz "ciekawostka": zwrotki I-IV - dosłowny zapis zpersonalizowanych "moich" tzw. schizofrenicznych "głosów - zjawisk bezdżwiękowych, V i VI - zapis - z uwagi na niezrozumienie i z innych - wy

wiersz... -"ciekawostka": zwrotki I-IV - dosłowny zapis zpersonalizowanych "moich" - tzw. - schizofrenicznych "głosów" - zjawisk bezdżwiękowych, V i VI - zapis - z uwagi na niezrozumienie i z innych - wynikowych w czasie powstania przyczyn - poddawany próbom "obróbki poetyckiej i poprawczej" - obecnie chyba w postaci wyjsciowej.Tytuł ("rola"- i dary" - z dnia 10. 08. 2020 r. - Wcześniej... - ("głosy" i dary) - krótko, "głosy" i "Zjawy". Pierwotnie bez tytułu.



Głos I (głos Tadeusza Mazowieckiego)

- Panie Wiktorze! – Panie Wiktorze.
(- Jedynie skromność ci pomoże.)
Czym są – artyści? (– i elita...) ?
- To zwykła rzecz... – nie - Pospolita.

Od nich bywałeś zachęcony,
by unieść dłonie w znak Victorii...
(- To – byłby... - Twego balu koniec.)
- Bóg! - byłby... - tylko. - na widowni.

Głos II (głos Leszka Moczulskiego)

- Życzę gorąco, z serca, szczerze
- byś wiersz – oprawił w gmach opery.
- By róg – tam grał – gdzie są wybory...
- Tam Twe zaszczyty i ordery.

Głos III (głos Waldemara Pawlaka)

- Niech zmilknie w Tobie rozum wszelki.
(- Jutro... - zamilknie naród cały.)
- i zbieraj barwy tęczy – Ziemi.

Bądź w swej modlitwie – taki wielki
(i bądź zarazem taki mały)
jakbyś się w samą prawdę zmienił.

Głos IV ( głos Włodzimierza Cimoszewicza)

- Przejrzyj na oczy! (– złota bzdzidło.)
I - niech ci całe zło-to – zbrzydnie.
Sam - stań się złotem:
taki szczery – jak prawda,
co wychodzi szydłem.

Głos V (głos odebrany jako prawdopodobnie głos kapłana - moze ks. Niewęgłowskiego - duszpastarza srodowisk tworczych)

- Powiedz: „Nie dla mnie...”
„Jestem marny” – „Jak jestem
słaby, zagubiony!..”


(- Boże! – wszak jestem... – twoim... - karłem. - (?)
{więc} - Jak mi... - sięgać?... - w "owe" - trony...)

Głos VI(głos osoby nieokreślonej)– chyba (?) tegoż - kapłana (??))

- Niech zmilknie w tobie rozum wszelki...
(Jutro zamilknie naród cały.)
- I podnieś... - rolę – z żyznej ziemi.
Bądź – w swej modlitwie – W SAM RAZ!.. (- wielki)
- by pielęgnować... - BOŻE... - DARY.

Ok.1990 – 91 r.

W istocie - jest to (zapis) z dnia 10. 08. 2020 r. - nietożsamy z zapisem wczesnijszym - obecnym pod dopiskiem, postacią publikacji na portalu - z dnia 03.11. 2018 r. Zapis z dzisiejszej publikacji jest chyba zgodny ze żródłem, - z zachowaną chyba wiernoscią treści i istoty (oraz zapisu WŁASCIWEGO DO TRESCI- dla ktorego ODWAGĘ I SWIADOMOSC zyskalem 10. 08.) względem powstałej kreacji całkowicie początkowej (wyjsciowej). (- tytul z dnia 10. 08. 2020 r.) Opublikowana kreacja - poszerza swiadomosc - być moze ponad swiadomosc "Premiera Tadeusza" - bo głos jego - mowił jedynie tak:
"To bylby Twego balu koniec.
- Bog bylby tylko na widowni"

Z wielu powodów - taki zapis mam odwage przedstawic dopiero dziś. Wcześniej - miałem wątpliwosci co do osobistej poczytalnosci, oraz - na ile wiersz wynika z megalomanii i psychicznych - niezrozumałych dla mnie realizacji - jako odpowiedź powstająca poza moją uswiadomioną wolą - np. jako wynik istnieniejący z nieprawidłowej potrzeby osobistego znaczenia - choćby dla samego siebie - kreacja wynikajaca np. z poczucia osobistego niedowartoscowania.
Zapis wczesniejszy i ninimalnie w odniesieniu I - IV zmanipulowany... (gdyby ktos ciekaw...) - predstawiwm w zapisie z pierwszej publikacjji (traktowanej zresztą - takze przeze mnie - jako ciekawostka lub schizofrenicznie a nast. - "paraschizofrenicznie": "Zjawy"
z dnia 03. 11. 2018 r.


Głos I (zjawa Tadeusza Mazowieckiego)

- Panie Wiktorze! – Panie Wiktorze.
- Jedynie skromność ci pomoże.
Czym są – artyści?– i elita?
- To zwykła rzecz... – nie - Pospolita.

Od nich bywałeś zachęcony,
by unieść dłonie w znak Victorii...
(- I – byłoby... - po balu. - Koniec.)
- Bóg byłby tylko na widowni.

Głos II (zjawa Leszka Moczulskiego)

- Życzę gorąco, z serca, szczerze
- byś wiersz – oprawił w gmach opery.
- By róg – tam grał – gdzie są wybory...
- Tam Twe zaszczyty i ordery.

Głos III (zjawa Waldemara Pawlaka)

- Niech zmilknie w Tobie rozum wszelki.
(- Jutro... - zamilknie naród cały.)
- i zbieraj barwy tęczy – Ziemi.

Bądź w swej modlitwie – taki wielki
(i bądź zarazem taki mały)
jakbyś się w samą prawdę zmienił.

Głos IV ( zjawa Włodzimierza Cimoszewicza)

- Przejrzyj na oczy! – złote bzdzidło!
- więc - niech ci całe zło-to – zbrzydnie.
Sam - stań się złotem:
taki szczery – jak prawda,
co wychodzi szydłem.

Głos V (zjawa jakiegoś kapłana... - nie pamiętam, chyba ks. Niewęgłowski)

- Powiedz: „Nie dla mnie...”
„Jestem marny” – „Jak jestem
słaby, zagubiony!..”

- Boże! – wszak jestem... – twoim karłem?..
Więc jak mi sięgać w owe trony?..

Głos VI( zjawa nieokreślona – chyba tegoż kapłana)

- Niech zmilknie w tobie rozum wszelki.
(Jutro zamilknie naród cały.)
- I podnoś role – z żyznej ziemi.
Bądź – w swej modlitwie – w sam raz wielki
- by pielęgnować boże dary.

Ok.1990 – 91 r.

Proszę o odważne komentarze. Kategorie "tematyka" i "klimat" - wybrane z konicznosci, bez odpowiedniej mozliwosci właściweo wyboru

Dodano: 2020-08-08 09:26:38
Ten wiersz przeczytano 1069 razy
Oddanych głosów: 16
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (31)

anna anna

ojej! Nie chciałabym być w Twojej skórze (a raczej w
głowie).

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »