Rolnik i maki
Oryginalny rolnik z Basakówki
urywał w polu rosnące makówki.
Składał je na dużym stole,
który stał w starej stodole.
Później suszył za pomocą lokówki.
autor
elka
Dodano: 2016-06-26 10:30:49
Ten wiersz przeczytano 1144 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
Pomysłowy limeryk...
uroczego weekendu Eluniu:)
Pomysłowy Dobromir ..
limerycznie z domieszką ironii
pozdrawiam
Pomysłowy! :)
Rolnik szykował raport MAK. A co Antek na to?
Z odsieczą NATO!
No świetny...:)
A teraz zakaz makówkowy oj dopi......łby urząd
antynarkotykowy!
Fajny, buziaczka zaczepiam na niedzielne miłe
popołudnie, pozdrawiam:-)
Wyszedł super limeryk, dla mnie to wyższa szkoła
jazdy;-) Pozdrawiam
Fajny jest on...
+ Pozdrawiam :)
:))
Są tacy co lubią urywać główki,
a może on kompocik nich robił:)
Limeryk superowy.
Pozdrawiam:)
świetny :-))))
pozdrawiam
Super:)
Pozdrawiam Elu:)
Fajny limeryk. Pozdrawiam
miał pomysły ten rolnik ,że ho. ho
pozdrawiam:)
Niezłe ziółko z tego rolnika:)
SUPER:)