Roman-ty-czy-nie
Roman, ty czy nie ty?
Sama już nie wiem.
Kocham ciebie,
czy tylko z nudów całuję?
Co czuję?
Czy w ogóle
coś mam w sercu?
Gdybyś nie czuł
tak jak ja…
Nie wiedział, jak ja nie wiem…
Rzuciłbyś w gniewie,
trzasnął drzwiami
jak dłonią w policzek.
Romantycznie?
Garść tabletek,
na sen, na obudzenie,
ból głowy, samotność, pustkę.
Z jutrem
nie pójdę do łóżka.
Nie zdąży maga różdżka
wypompować toksyn.
Co zrobisz?
autor
DoroteK
Dodano: 2019-05-20 08:16:02
Ten wiersz przeczytano 3669 razy
Oddanych głosów: 76
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (80)
Ogromna niepewność uczuć , wyrażona w oryginalny
sposób. Czy warto tracic czas ? Z podobaniem i
pozdrowieniem :)
Bardzo dobra poezja!! Pozdrawiam :)
Bdb utwór. Przypomniała mi się bajka o ronatyźmie -
Roman tyś mnie flaszkę winien ;)
Świetnie to za mało ;) bomba
Pozdrawiam i głos zostawiam + ;)
miłość nie miłość ... a oddać się trzeba ...i
pocałunek który nie ma ciepła ...
Miłosny dylemat..
Świetny wiersz:)taki niebanalny:)
Pozdrawiam:)***
Jak zawsze z ciekawością czytam twoje nietuzinkowe
wiersze Pozdrawiam serdecznie Doroto
Romantycznie Roman. Ty, czy nie?
Rozkładasz na łopatki uchwyconą zabawą słów. Doskonale
Dorys.
Dylematy, dramaty... od 2016-go pewnie już rozwiązane.
Za wiersz +
pewna czy pewna nie
jednak... poezyjnie :) ;)
Witaj,
od pewnego czasu Twoje teksty sugerują
niepewności, pewien niejasny zamęt i generalnie
stopień niezadowolenia w stopniu wymagajacym
oznajmiania tego...
Tak to ja czuję.
Co jest pomiędzy wersami pewnie nie zgadnę, a nawet
nie będę próbowała.
Jestem w kropce; czego Ci życzyć?
Spokoju?
A może po prostu w ten sposób objawiasz siły
witalne życia?
W każdym bądź razie życzę przyjemności płynących
w każdym 'kawałku' ciała.
Gdybym był Romanem ...
lecz Romanem nie zostanę,
bo jestem Arkadiuszem
i oprócz ciała,
kocham też i duszę.
świetne są Twoje poetyckie zabawy słowem. ślę uśmiechy
:):)
toksyn zbyt wiele wokół nas...
wiersz zatrzymuje
Podoba mi się.