Roman-ty-czy-nie
Roman, ty czy nie ty?
Sama już nie wiem.
Kocham ciebie,
czy tylko z nudów całuję?
Co czuję?
Czy w ogóle
coś mam w sercu?
Gdybyś nie czuł
tak jak ja…
Nie wiedział, jak ja nie wiem…
Rzuciłbyś w gniewie,
trzasnął drzwiami
jak dłonią w policzek.
Romantycznie?
Garść tabletek,
na sen, na obudzenie,
ból głowy, samotność, pustkę.
Z jutrem
nie pójdę do łóżka.
Nie zdąży maga różdżka
wypompować toksyn.
Co zrobisz?
autor
DoroteK
Dodano: 2019-05-20 08:16:02
Ten wiersz przeczytano 3663 razy
Oddanych głosów: 76
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (80)
Podoba mi się ta zaduma nad związkiem
(studium psychiki damskiej i męskiej).
Zgadzam się z peelką, że mężczyznom decyzja o
rozstaniu przychodzi łatwiej. Miłego dnia:)
R o m a n t y z m
t o k s y c z n y
Pozdrawiam:)
Swietny wiersz, jak to u Ciebie, DoroteK, jest co
poczytac.
Pozdrawiam:)
Dobry, ciekawy wiersz,
choć bardzo smutny.
Dobrego dnia DoroteK:))
Już sam tytuł jest świetny! Treść też, ale smutna.