Roman Tyzm
Nikt nie pisze dzisiaj wierszy eleganckich
(żaden wieszcz się w tych warunkach nie
narodzi),
tych spod igły poetyckiej, dla potomnych -
taki, który epokowo coś napłodzi.
Dziś nie spłyną świetni wieszcze ku
poezji,
nie oznajmią, kto jest mężem z cyfrą w
szereg,
Tu jest covid, że przypomnę, gdy amnezji
ktoś by uległ i popełnił grzechów wiele.
Na ten przykład, gdyby pisał o miłościach,
tych, co kiedyś były takie do omdlenia.
Dziś uczucia raczej ujdą gdzieś po kościach
i już Waldkom nie powzdycha śliczna
Gienia.
Romantyzmu nie uświadczysz na ulicach,
nikt po lilie, nawet w wierszu, nie chce
brodzić.
Nikt się pięknem brązów oczu nie zachwyca.
Niech kto powie, o co, kurna, tutaj chodzi?
Ja wiem jedno, że mam brązy ulubione -
do nich tesknię na wzór tego...
Mickiewicza,
bo się, kurna, zakochałem - "ajm alone" -
a romantyzm, kurna jego, mnie zachwyca.
Mnie zachwyca, mnie zachwyca.
https://youtu.be/Ivjs9cvl7nk
Komentarze (15)
Lubię przychodzić do Twoich wierszy w spóźnieniu, gdy
sczytałam strofy nowy raz.
"A Pan jest moim wielbicielem
a ja zaś Pana ulubieńcem"
Taka parafraza Mistrza Młynarskiego.
Pozdrawiam z plusem:)))
Się też pozachwycalam:)
Pozdrawiam
⚘
Bo każdemu według potrzeb :))
jednym,
Roman Tyzm - nieuchwytny, obłocznie bujany,
piórosłowny...
innym,
L.Rea - taki na dotyk-łapka w łapkę, na porozumienie
na wysokości oczu/serc, na dusz wspólnotę, na jedność
w odmienności, na światła współgranie, i takie tam
inne, oczywiste dziwolążki
:)
Song of the Lamp (Reworked and Remastered)
https://www.youtube.com/watch?v=MP43HYr24JY
Uśmiechnięte życzliwości :))
Nie każde oczy lubują się w romantyzmach :)
A wiersz w porządeczku :)
Pozdrawiam :)
Takie to wszystko życiowe co napisałeś. Ale nie możemy
się poddawać, nie możemy tłumić tego co w nas siedzi.
Która kobieta nie lubi romantyczności? Jeśli jakaś się
tu zaraz zgłosi to jej nie uwierzę. Cholerna Corona,
najbardziej brakuje mi mojej ulubionej kafejki.
Cudeńko, kurza jego... ten, no... twarz!
Że o perłowym nieporozumieniu z KSP - nie wspomnę
:-))))
Brawo bis, Romanie Tyzm!
Dzięki za rozhahanie, Predatorze :-))))
To "kurna", to a propos eleganckich wierszy :-)
Świetny, fakt niezaprzeczalny, że zbyt mało w nas
romantyzmu, gdy zewsząd wyziera szara rzeczywistość.
Zdałoby się poszukać jakiejś 'Maryli' ;-).
fajny kurna ten wiersz.
Bo ja kurna Twoim wierszem się zachwycam.Pozdrawiam.
Hehe, "Wesołe jest życie staruszka,, wesołe jak
piosnka jest ta...
gdzie stąpnie zakwita mu dróżka i świat doń się
śmieję, haha. "
Bardzo dobre... świetny wiersz...
:) zabawnie.
Jest wiersz! kurna:)
o kurna ja też kocham Mickiewicza! :))) pozdrawiam