romans
zakołysały się nasze fotele
dyszeliśmy jak psy od
chciwych pocałunków
w zwierzęcej tęsknocie
uniesionych twarzach
oczy błyszczały od emocji
a jęki w uszach były znakiem wielkiego
szczęścia - chyba tego nie przeżyjemy
powiedziałeś
autor
Mirabella
Dodano: 2016-12-04 00:17:04
Ten wiersz przeczytano 1124 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Bardzo sugestywny wiersz, niezwykle pobudził z
pewnością wyobraźnię większości czytelników :)
Pozdrawiam +++
Oryginalne ujęcie tematu,
jest moc:)
Podoba mi się :)
Serdeczności Bogusiu :)
Erotyk delikatnie podany...
+ Pozdrawiam :)
Dobry, niebanalny erotyk:)
Wspomnienia - fajna rzecz :o)
Dobre.
tak to można umierać :)))
Gorrrrąca akcja!
to się nazywa pożądanie!!! Łał!
Mirabellko, żeby tak z samego rana obezwładniać?!
Lece do kuchni po szklankę zimnej wody:-)
Rozleniwionej niedzieli życzę. I powtórki:)))
"chyba tego nie przeżyjemy powiedziałeś"
Co nas nie zabije, to nas wzmocni. W tym przypadku
miłość, intensywnie przeżywana.
Pozdrawiam.
Lepiej przeżyć, bo coś pięknego się skończy.
Świetnie aż chcę się spróbować
Spokojnej nocy
Przepraszam za błąd
miało byś lektu*rze
Jeszcze raz serdecznie
Ufffffffff gorąco i to bardzo i jak tu spać po takiej
lektórze ...
swietny erotyk
Pozdrawiam serdecznie
erotyk na dobranoc i jak tu zasnąć:)tulaski Śliczna