Romans Czasu z Jedną Chwilą
to była jedna chwila
ulotna, taka lekka
przygodą go kusiła
i była tak ponętna
umiała tańczyć pięknie
urzekła go beztroską
kokietowała śmiechem
i wyglądała bosko
w miniówce, na szpileczkach
paradowała z wdziękiem
a gdy się pochylała
w dekoltu zerkał głębię
rozkoszy obietnicę
z czerwieni ust wyczytał
a blask jej oczu drogę
do nieba mu wskazywał
i czas, co z tego znany
że nieprzerwanie płynął
kompletnie stracił głowę
i w jednej chwili...stanął
autor
Maria M.
Dodano: 2008-02-24 17:45:27
Ten wiersz przeczytano 790 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
nie ma to jak dwuznaczności :)
wierszyk pogodnie napisany i bardzo rytmicznie się go
czyta..... miły w odbiorze
rytmicznie, lekko, no i ta ostatnia zwrotka...:)
brawo!!