Romantyczność
Mówił do niej Gałczyńskim, Leśmianem
swoimi także - pieścił słowami,
raz dumny, to znowu pokorniał
teraz wyszło, że łudził się snami.
A świat - świat się nie zawalił,
w posadach ziemia nie zadrżała,
tylko oczy swą zieloność oddały
i radość z nich gdzieś uleciała.
autor
zdzisław
Dodano: 2011-05-06 12:10:06
Ten wiersz przeczytano 604 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Podoba mi się wiersz jego subtelność. Pozdrawiam
Nie zawsze jest miłość dana... ładny wiersz
Dobrze, że świat się nie zawalił... kolor oczu zbladł,
ale nadal ma odcień zieleni...
Bardzo ładny wiersz :)))
Pozdrawiam :)))
Jesli swiat sie nie zawalil,to moze kiedys znow
przemowi do niej tak pieknie.+++
Romantyczny wiersz,bardzo ładnie napisany.
I tak to bywa z olśnieniem.... Pięknie napisane.
i tak bywa z romantykami...fajny wiersz, miłego dnia
ale ładnie... szkoda tych oczu zieloności...