Rosnąca obstrukcja sexu w poezji...
....dlatego "Rosnąca", ponieważ każdy następny wers rośnie...(jak.....!) o jedną zgłoskę...
sex ?
wierszem?
- też można
lecz z ostrożna
lepiej z wieszczem
…..on ci da instrukcje
napisze „kocham”-coraz
….metaforą dotknie piersi
wzbudzi w tobie takie obstrukcje
w niedługim czasie osiągniesz orgazm
choćbyś była cnotliwa,… to się
zmieści
…..wszak poeci miewają takie
zdolności
naplecie, naplecie – czytelników
rozzłości…
potem mu zarzucą, że jest grubianin w
miłości...
kto mi podpowie, jak się nazywa taki styl, o rosnących lub malejących zgłoskach......./?!/ Jeśli nikt nie zna, to od dziś będzie yamCitowski...
Komentarze (17)
Błahy, banalny i nieciekawy.
dosłowne, ale ma w sobie coś fajnego;) zwłaszcza forma
wiesz yamCito, jak rośnie, to i pewnie opada... ci
...to... może w wierszu też wypada...bo czasami to
...zawada :)...ale nie powiem , ciekawa forma i nie
mniej temat ...
Niesmaczne poczucie humoru.... odstraszacz:(
potrafisz piekniej pisac
Jak się nazywa taki wiersz?? nie wiem ale przypomina
piramidę ..z tajnymi przejściami, pułapkami jak całe
życie sexualne :)
Juz sam tytul wiersza jest niesmaczny, a tresc
banalna,co tu ma sie podobac?naplotles , naplotles
trzy po trzy , stac Cie na lepsze teksty, ten bym
schowal gleboko do szuflady.Po przeczytaniu obstrukcja
plus torsje:(
Całkiem niezły ten nowy styl... NO, no:)
Przeczytałam!...Pruderyjna panienka:))
werse rosną chyba o jedną sylabę; lubię Twoje poczucie
humoru, ale to coś dzisiejsze nie podoba mi się - zbyt
nachalne i dosłowne; przed chwilą czytałam rubina,
może dlatego taki odbiór ... on krotochwili
zajefajnie. NIE GNIEWAJ się, że wyraziłam swoją opinię
:)
A ja powiem krótko,choć nie jestem młódką...ale orgazm
,wieszczu drogi ...miewam zawsze,gdy r.......m nogi
Chociaz starsza pania jestem,
To zabawie sie dzis z wieszczem,
I przestrogi nie poslucham,
Moze znajde, czego szukam?
Moze wieszcz zanuci slowem,
Slowem pieknym, kolorowym.
Co ma dusze tak rozczuli,
Ukolyszei rozbawi i przytuli,
Bym o latkach zapomiala,
Frajde z rantki takiej miala.
O litości! Dlaczego tak nisko cenisz godność kobiety i
uczuć jej wartości?
Czyżby autor słowami chciał się dowartościować, czego
nie jest w stanie
realnie skonsumować? Czy kobieta to worek na śmieci
aby brała wszystko jak leci?
Autorze aż się prosisz, by ktoś ci rzucił rękawicą w
oczy.
Po drugie tu wiersze czytają też dzieci, wiec przykład
daj jak przystoi poecie.
To jest świetne - sama uwielbiam eksperymenty z formą
zapisu - a cóż takiego niemoralnego w tym wierszu?
A dzieci to z zagonka kapusty...;)
Brawo za pomysł i wykonanie!
Hm nie wiem co tam wczesniej ktos pisał i
krytykował...moim zdaniem swietny,pomysłowy i broni
sie sam soba, pamietaj, co do tych "cnotliwych
panienek " o ktorych piszesz...prawdziwa cnota krytyki
sie nie boi...wiec nie widze sensu ze wiersz
wywaliłes...dobrze ze po przemysleniu znowu go
wkleiłes:)
Podziwiam finezję jaką wykazałeś się pisząc w tak
drażliwym temacie. Wszak większość społeczności
Bey-owskiej to kobietki na wskroś cnotliwe i płonią
się kromnie na dźwięk pewnych słów. Jednak te, co
piszą z oburzeniem, zapewne "bułkę przez bibułkę", a
jak zgasisz oświetlenie - pryska obrzydzenie. Niestety
jesteśmy w mniejszości i one tu rządzą. Dlatego wielki
plus za formę wiersza, bo ja tak nie umiem i czasem mi
się dostaje. Widzę też, że eksperymentujesz w
poszukiwaniu swojej drogi w pisaniu . To się chwali i
za to też plus! Pozdrawiam.