rośnie więc jest
moja Mama miesza zapachy: manny
i lnianej ściereczki. w pierniku zostawia
Serce. lepi nas cierpliwie i
systematycznie jak ruskie pierogi. w
koniczynie tańczy zwyczajnie- boso (szpilki
trzyma od święta).
( za rzadko)
odwiedzam ją i za każdym razem pochylam
coraz bardziej, a jej uśmiech-
odwrotnie.
zawsze była Czarodziejką.
autor
AAnanke
Dodano: 2014-05-25 10:57:47
Ten wiersz przeczytano 2327 razy
Oddanych głosów: 47
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (54)
Drodzy,dziękuję za spojrzenie na Mamę;jeśli się wiersz
podobał, wiedzcie- ja jestem tylko jabłko,jedno z
kilkorga.Dobrej nocy dla wszystkich:))
AAnanke! Zauroczona Twoim wierszem! Aże nie wiem co
napisać... Piękny!
payu- zasadom wbrew, tudzież temu wierszowi- wielka
litera pojawia się jeszcze, wg mnie nieprzypadkowo.
:))
Czarodziejski wiersz, rośnie w miarę czytania:)
Zastanawiam się , czy serce należy powiększać dużą
literą; wiadomo jakie jest.Nawet duża litera tego nie
odda:)
Piękny wiersz... jeden z ładniejszych, to porawda.
Pozdrawiam, AAnanke.
Jeden z ładniejszych wierszy o mamie, jakie dzisiaj
przeczytałam.
Miłego wieczoru.
Myślę, że bardzo dobry wiersz :)
Ślicznie! Pozdrawiam!
mało kto złapie mannę z nieba
by wyczarować potrawę Nic apetycznąw:)
Piękny wiersz, myślę że nasze mamy są lub były
czarodziejkami. Cieplutko pozdrawiam.
ech AAnanke wszystkie mamy to czarodziejki
pozdrawiam:)
karl- dzięki za potwierdzenie:)) moja ciągle jest:))
Ciepło i tak niebanalnie...
jak pięknie w kilku słowach wyczarowałaś obraz mamy
;-)
pozdrawiam :-)
Aniu,cudowna refleksja,takie same mama zdanie o
naszych wspaniałych ,niezapomnianych
Mamusiach,pozdrawiam