Równolegle z pismem
Niech będzie trochę inaczej
Mysz goni kota,
który mieszka w budzie,
skąd wypłoszył psa futrzak na drzewo.
Gryzoń boi się sera,
bo najlepszy na świecie
jest ser mousembert.
Dywan – co oczywiste –
przyklejony do sufitu.
Żyrandole wiszą pięknie
na pustej podłodze.
Meble trzymamy w ogrodzie,
gdzie asfalt jest równy.
Rośliny zeszły do podziemia.
Tylko ziemniaki, ogórki i inne
zwisają za polskim przewodem
elektrycznym, który – jak chciał
Tesla
wije się od grzybka do grzybka
(na kablach powietrza)
Rzeka płynie spokojnie,
oczywiście poza korytem.
Wolni ludzie sypiają na pryczach,
bo tak im wygodniej.
W nocy świeci Słońce
i czasem wstaję do pracy.
Za dnia usypia mnie Księżyc.
Czasem, aż trudno uwierzyć
ile zależy,
od trafnie dobranej nazwy.
Komentarze (11)
Przychylam się i popieram komentarze: Zenona63 i anny.
Uważam, że jest to wiersz jeden z Twoich lepszych
gdyby tak jeszcze były rymy wtedy wiersz zyskał by
dodatkowy plus na urodzie. Temat potrzebuje głębokiego
zastanowienia. Ogromna mądrość przemawia do mnie
wersami. Treść trudna, ale dla mnie zrozumiała. Całość
z bardzo wysokiej półki.
Podoba mi się, brzmi prawie jak psycho-ćwiczenie na
poprawienie kreatywnego myślenia.;) Taka zabawa..
Nie podoba mi się Twój wiersz, a tak w ogóle to co to
jest? hmm...
Wiersze profanuja poezje,opisy nie zasluguja na miano
poetyckie ,etykieciarskie zwroty i slaby poziom
intelektualny,podstawowe bledy literackie
Inteligentny wiersz i intelligentna pointa. Rymy chyba
zbedne, ale w sumie bardzo ciekawie.
chyba jednak chybiła z interpretacja. ;p
uwazam, jako oddana fanka, ze calkowita rewelacja. na
tym bym skończyła, ale wtedy by tego nie puścili ;p
wyobrazajac sobe to wszystko z wiersza moze sie
wydawac, ze swiat staje na glowie. a przeciez to tylko
nazwy. gdybyśmy nazwali różę skunksem, to przecież nie
zaczęłaby smierdzieć. łatwo można ogłupic człowieka :)
pozdrawiam
Wiesz...ja osobiście odbieram jako krytykę
piszących...a swoją drogą przypomniało mis ie "A u
mojej cioci wszystko po francusku..." ciąg dalszy
chyba wszyscy znają :)Jeśli chybiłam z interpretacją -
no cóż każdy ma prawo do własnej!
Zawirowałeś fantazją.. Czy to ucieczka od trudów
rzeczywistości, czy bajkowy świat zakamuflowanych
marzeń...?? W każdym razie, gratuluję otwartości w
pisaniu!
Puenta rewelacyjna! Trafne spostrzerzenie zgrabnie i
ciekawie ubrałeś w słowa.
Do tego jeszcze ~michu~ chodzi na głowie podpierając
się ..... Wyobraźnię to Ty Masz nie ma to czy tamto
hihihi...
Gdzie w tym jednak jest sens i poezja to wskaż
strzałką, bo ja nie widzę - żałosne to Twoje pisanie
:-(
masz rację- to tylko nazwy! Gdybyśmy słońce nazwali
księżycem- to księżyc by nas opalał.. a zakochani
wzdychaliby do słońca! Oryginalny pomysł na wiersz!