Z różą do ozdoby
Brzask latarnie przygasił tak
niepostrzeżenie,
choć powinność mnie wzywa, wciąż przy pani
jestem,
noc wypełniam pisaniem, bawię się
wspomnieniem,
bliskim sercu obrazem wypełniając
przestrzeń.
Płyną słowa wezbrane w strofach niczym
łany,
z rytmem wiatru falują kołysząc
nadzieję,
niby dywan stubarwny rymem przetykany.
Już wygasło w kominku, i za oknem
dnieje.
Pani uśmiech - towarzysz słodkiej
bezsenności,
dniem - spoczywa na piersi, w serdecznej
kieszeni,
nocą - w marzeń pościeli miejsce sobie
mości,
albo twarzy owalem w ciemnościach się
bieli.
Kocham świergot zegara i ten ruch nerwowy,
kiedy stukot obcasów chodniki ożywia,
krótki liścik zostawiam z różą do
ozdoby,
jako dowód, że tęsknię, pragnę i podziwiam.
Komentarze (51)
Przepięknie, oryginalnie i zalotnie:)
Super się czyta, pozdrawiam!
Masz talent.
zapach tej róży wywołał wspomnienia
dziękuję - pozdrawiam
Czarujesz słowami. Pozdrawiam:)
Piękny wiersz ireczku, ulotny, spokojny i jak
najbardziej rozmarzony, wezmę sobie przynajmniej w
części do serca to co mi sugerowałeś, bo to prawda.
Ładnie to ująłeś:) Miło było przeczytać:)Pozdrawiam:)
Oj pięknie,niezwykle urokliwy wiersz,a już zakończenie
- cudo:)
Bywa czasem nadmierna słodycz romantyzmu,ale tutaj z
pewnością jej nie,jest tylko świetna
poezja,zresztą,jak zwykle.
Miłego wieczoru życzę:)
"Gdzie Ci mężczyźni, prawdziwi tacy", co to i wierszem
czarują :)))))
Dawno temu dostałam taki liścik, ale był niepodpisany.
Do dzisiaj nie wiem od kogo był, a szkoda.
Twój piękny wiersz przypomniał mi o tym :))
andreasie, mój przyjacielu, trzynastozgłoskowiec
trafia mi się rzadko i rzeczywiście najczęściej się
nie mieści w linijkach. Dlatego go unikam. A dziś tak
jakoś wyszło...
Dzięki za sympatyczną obecność pod wierszem.
Irek,"my oba dwa,takie romantyki".
Ładnie jak zwykle,ale mam dla Ciebie
propozycję.Spróbuj pisać mniejszą ilością sylab w
linijce(ja już zacząłem)np ósemką.Wiersz jest wtedy
płynniejszy,jakby lżejszy.Wprawdzie bywa z tym więcej
zachodu i czasem trzeba nieźle pogłówkować,ale
przecież to dla nas przyjemność(mam nadzieję).
Pozdrawiam serdecznie.
bardzo piękny wiersz... pozdrawiam:)
piękny list, piękna róża...
eh:) lubię takie wiersze:)
Dziękuję za ciepło, którym jak pashminą owinąłeś moje
serce, tak zmęczone ostatnio. Czuję, jakbym dostała
najpiękniejszy prezent.