Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Różane oddechy VIII


Zamykam oczy i czuję anielskie zniewolenie
smak ust, zmysłowy dotyk, już nad tym nie
panuję. Namiętność żywi się ekscytującym
pożądaniem, łączy różane oddechy, tuż obok
ponętny, niebiański aksamit.

Zamykam oczy... subtelnie dotykasz, smakujesz,
grasz zmysłami, tchniesz, pragniesz, delikatnie
przenikasz śmiałymi pocałunkami. Na dłoni
ustny autograf składasz, z nim cielesną rozkosz
rozdajesz. Wiara w miłość wróciła.

Pokaż, że jestem jedyna, szczególna.
- Co czujesz? W sercu wzniecasz dziś pożar. Patrz...wzrokiem pełnym umiłowania, zachwycaj się alabastrową skórą. Włosy z czoła odsłaniam...drżę...skrywam...
ogromny temperament...

chcę...

autor

beano

Dodano: 2020-09-09 15:36:30
Ten wiersz przeczytano 2831 razy
Oddanych głosów: 25
Rodzaj Nieregularny Klimat Rozmarzony Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (75)

KlinikaZmysłów KlinikaZmysłów

Cudownie, że wiara wróciła. Nich tym razem miłość trwa
bez końca :)

beano beano

brzoskwinko
miło bardzo, że zajrzałaś
dziekuję:))

beano beano

Najko:))
:)))
lubię Cię przecież wiesz::))))
dziekuję za buziole:)))))))

@Najka@ @Najka@

Grozisz mi?-napisałam przecież że jestem stara i w
dodatku po trzech rozwodach i nie muszę lubić to co ty
lubisz skoro mnie życie sponiewierało i wskoczyłam na
wiersze żeby zabić wierszami swoją rozpacz a ty zaraz
że mi przyłożysz...a ostatnio to się
wyciszam...miłego...ostatnim zdaniem w odkomentarzu to
mnie rozbawiłaś;-))buziole dla ciebie

beano beano

Waldi
za młoda:))
;)

beano beano

*wróci

beano beano

TOM.ashu
ładnie tak podglądać i...
pozdrawiam bez uśmiecha
to TY będziesz błagał
zasłaniam żaluzje
nie zobaczysz nawet
echa echa...
:)


jak wóci Elean zostanie
z ciebie puch marny

beano beano

Najko...wybacz, ale chyba jesteś
naprawdę bardzo stara;)))
nie zauważyłaś, że się całowaliśmy
namiętnie i ogniście:))) mam
autograf na dłoni ( nie myję
jej oczywiście:)) moja uroda
jest jak Cabernet Sauvignon
(czerwone)
im bardziej dojrzałe tym więcej
płonę:))) rozwijam swój bukiet
w trakcie starzenia, z nim zmysły,
uważaj:)) świetnie pasuję do
oskubanej z piór ptaszyny:))))))

waldi1 waldi1

Aleś młodziutka ...

aTOMash aTOMash

Najka

W sumie to masz racje, zamykam okno. Wychodzimy i nie
wracamy tutaj nawet gdyby błagały:))

@Najka@ @Najka@

Tom.ash-nie czekam na ich pocałunek nawet jeśli
udają,bo to nie moje klimaty...nie lubuję w głupotach
bo za stara jestem,a to są młode kozy(oczywiście tylko
na zdjęciach);-))

aTOMash aTOMash

*na Twoj z Elenem pocalunek of course:))

aTOMash aTOMash

Jaki pięknyyyy wiersz, jest tak piekny jak Twoj nowy
avatar, piek ieszego nie widzial TOMash od lat.
Szkoda tylko ze nic sie dzieje, siedzimy z Najka w
oknie i czekamy na pierwszy pocalunek....;)))

aTOMash aTOMash

*wedlug slawka.sad....:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »