RÓŻANY LABIRYNT
Labirynt ścian róż purpurowych –
smukłych, niedosięgłych. Raniących:
gdy czułe dosięgnąć chcą dłonie,
kiedy serce zapragnie poczuć.
Najszczodrzej karmią tylko oczy.
Zrzucają na gościniec liście
jeszcze błyszczące – na wpół
rdzawe;
Leżą, obok nierozkwitłych pąków
bezwonnie. Nie jak dumne siostry
o wiosnę chciwsze, jeden czulszy dotyk
słońca – nim płonąc. Krwią nóg
opite,
gdy brnące w ściółce: uschłych, kamieni
cierniem pochwycą. – Nienasycone.
W ornament szlak stroją melanżu:
piękna, tęsknoty, sytości, głodu...
Którym do celu: fakir, obuty,
nie głodny – nieczuły ich pląsów;
bądź ociemniały albo taki,
co woń pleśni woli – ten, dojść
mógłby
beztrosko. Szczęśliwy? Och, głupi...
/10.07.2009/
Komentarze (14)
wszystko co zdobywamy zawsze jest cenniejsze od tego
co dostajemy.
Pieknie jest w twoim róznyym labiryncie zapachem
zniewalasz aby zapomniec droge...super...zauroczyłas
mnie...pozdrawiam...
Trudny do pokonania labirynt. Piękno wabi, ale też
rani.Piękny wiersz z podtekstami.
najszczodrzej karmią oczy... bardzo wymowne,
pozdrawiam
bardzo ciekawie z przewrotnym zakończeniem (osobiście
nie lubię nadmiaru interpunkcji :)
piękny wiersz - życie czasami pozwala nam po płatkach
stąpać jednak częściej kolcami jesteśmy
kłuci-pozdrawiam
Wojtku, tylko tutaj sugerowałałbym zmianę zapisu: "gdy
czułe dłonie chcą dosięgnąć, kiedy serce zapragnie
poczuć".poza tym podoba się. pozdrawiam ciepło :)
Wybieramy swoją drogę,myślimy będzie lżejsza bo
widzimy piękne kwiaty,niestety zapomnieliśmy o
kolcach,w labiryncie nie ma bocznych dróg.Podoba mi
się.
Mozna isc na latwizne, ale czy to cieszy...wiersz
ladny z wieloma myslami ..pozdrawiam upalnie.
Labirynt życia, które tworzą szpalery kuszących róż;
zdradliwych, nęcąc zapachem i pięknem, raniąc, gdy po
nie ufni sięgamy... Wiele w wierszu skrytych wątków -
dobry. Pozdrawiam.
Piękny wiersz
Labirynt ukazał Zycie poważne i takie co pragnie się
zachwycić i przeżyć wybiera drogę trudniejszą by
dociec i poprzez przeszkody dochodzi do szczęścia bo
pozna własne pragnienia Dobra poezja utkana lotnym
piórem a refleksja czytelna trudne to wartość jak
menisk wypukły Brawo! Pozdrawiam
Kto wybiera drogę łatwą, choć do kresu dojdzie, celu
nie osiągnie... Tak rozumiem przesłanie wiersza.
Ciekawe, refleksyjne spojrzenie na sens życia. Pozdr.
nie ma róży bez kolców,kto chce z bliska podziwiać czy
zerwać musi się liczyć z cierpieniem....
Mimo że po obu stronach ściezki rózektóre radują oczy
swym pięknem to jednocześnie zadają ból raniąc stopy
będącego pod ich urokiem wędrowca.