Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Rozczarowanie:

Dla wszystkihc pseudo kozaków jesteś taki mocny ??? Między uszami pustka !!!

Ujrzałem Cie ...
...stałaś wpatrzona w dal
Twoje włosy tak pięknie falowały na wietrze ,
Twoje ciało było delikatnie muskane przez zimny wiatr ,
stałaś i trzęsłaś sie było Ci zimno ,
nie wiem co mnie podkusiło ale zaraz znalazłem sie obok Ciebie przytuliłem Cie ,
dopiero wtedy zauważyłaś moją obecność ,
czekałaś na mnie ???
Nie wiem ale wiem jedno płakałaś ,
domyśliłem sie co to oznacza ,
to już jest koniec przylgnęłaś do mnie jeszcze bliżej i rozpłakałaś mocniej ,
powiedziałem żebyś niepłakała chociaż gdzieś głeboko w środku też chciałem sie popłakać ,
ale niestety ja już nie umie płakać ,
ja już nie czuje ,
nie myśle ,
ja wykonuje ,
ja działam ,
staliśmy tak długo ,
a ja chciałem żeby ta chwila trwała długo ,
moze nawet wiecznie ,
przepraszałaś mnie ,
ale wiem że to nie Twoja wina ,
serce nie sługa ,
nie Kochasz mnie ???
Trudno w końcu sie uspokoiłaś i spojrzałaś mi głeboko w oczy ,
Twoje spojrzenie było przeszywające ,
badawcze wiedziałem co zaraz powiesz ,
życze Ci jak najlepiej - rzekłaś ,
znajdż sobie dziewczyne która na Ciebie zasluguje kogoś lepszego obe mnie ,
czy tak trudno jest zrozumieć że ja nie chce kogoś innego ???
chce być z Tobą ,
tyle już przeżyliśmy a dla Ciebie była to tylko kolejna przygoda ,
w końcu doszłaś do siebie ,
i już normalny tonem zaczęłaś mówić ,
odsunęłaś sie lekko ode mnie ,
tak że nasze ciała już sie nie splatały ,
odgarnąłem Twoje włosy na bok Boże jaka jesteś piękna - pomyślałem ,
w końcu nadszedł czas rozstania ,
pożegnałaś sie i życzyłaś mi szczęscia ,
już nigdy Cie nie zobacze ,
wyjeżdżasz daleko ,
zaczynasz nowe życie a ja nie jestem jego częścią ,
ostatni pocałunek ,
delikatnie muskasz moje usta ,
po raz ostatni biore Cie w ramiona ,
będzie mi Ciebie brakowało - szepnęłaś mi do ucha ,
mi Ciebie też - odpowiedziałem ,
odeszłaś w dal po raz ostatni rzucając mi spojrzenie ,
stałem i czułem jak coś we mnie umiera ,
koejna rana ,
kolejny ból ,
nie umiałem sie ruszyć ,
stałem tak i patrzyłem jak odchodzisz w dal ,
gdybym umiał płakać to bym to zrobił - pomyślałem ,
ale nie stałem i tylko odprowadzałem Cie wzrokiem ,
zaraz znikniesz mi z oczu ,
chce zapamiętać tą chwile na zawsze ,
odwracasz sie i machasz do mnie ,
żegnaj na zawsze - krzyczysz zachowaj mnie w sercu i pamiętaj o mnie ,
wspomnij mnie czasem ,
zaczęłaś biec rozpłakałaś sie i znikłaś mi z oczu ,
stałem a ludzie którzy przechodzili koło mnie patrzeli sie na mnie ,
Ci którzy widzieli tą scene byli podzieleni pomiędzy tych co mi współczuli ,
i pomiędzy tych co sie śmiali ,
reszta patrzała albo ze współczuciem ,
ze wstrętem ,
z rozbawieniem ,
z drwiną ,
jak łatwo jest drwić z kogoś kogo sie nie zna ,
stałem a kolejni ludzie wytykali mnie palcami i patrzeli jak na wariata ,
wiem jedno jestem już blisko wariata a może niektórzy mają racje ja jestem już psychopatą ???
bardzo blisko ,
dźień ostatecznego sądu zbliża sie ,
wielkimi krokami ,
postanowiłem że już dla nikogo nie otworze swego serca ,
już nikt nie pozna mojej duszy ,
już nie będzie mógł mnie zranić ,
ale czy będe umiał mieć serce z kamienia ???
Czas pokaże jak na razie wytrzymuje ,
nic mnie nie rusza ,
ale jest jedno co mnie bardzo rusza ,
jak dziewczyna płacze i na dodatek jeszcze z mojego powodu ,
musze sie pozbyć swoich słabości ,
swoich uczuć ,
nie myśleć o tym że kogoś krzywdze ,
ale czy tak można ???
odpowiedź jest prosta - nie !!!
tak nie można będe potępiony na wieki tak ,
jak reszta ludzi którzy będą choć troche podobni do mnie ,
bo jak to ktoś kiedyś powiedział ,
miej serce i patrzaj w serce ,
kiedyś sobie przyrzekłem jak byłem mały ,
że będe dobry chce zmienić świat i ludzi ,
pomagać innym ,
jak na razie nie udało mi sie tego spełnić ,
jestem tylko kolejny nic nie znaczącym bytem który nic nie wniósł do tego świata ,
czy to zmienie ???
nie wiem ,
ale wiem jedno ,
jak na razie jestem zły ,
i staje sie coraz gorszy ,
nic mnie nie rusza ,
gdy kogoś gnębie moja dusz śpiewa z radości a moje serce płacze i krwawi ,
ale musze być silny musze przygotować sie do ostatecznej walki ,
kiedyś stocze walke z samym sobą ,
albo wygram albo przegram ,
tylko że to nie jest takie proste ,
to zależy czy będzie to walka dobra ze złem ,
czy zła ze złem gdzie może wygrać tylko zło .
jak na razie mam w sobie jeszcze odrobine dobroci ,
ale z dnia na dzień słabne jestem coraz słabszy ,
coraz bardziej bezwzględny ,
nie chce być taki ,
musze wygrać ,
jeśli bede już zły do szpiku kości ,
i choć na chwile odezwie sie moje prawdziwe JA ,
skończe to ,
skończe swoje i innych cierpienia ,
czuje obrzydzenie do samego siebie ,
gdy patrze w lustro mam ochote zwymiotować ,
jestem nikim ,
tylko kolejny śmieciem który myśli że jest kimś bo umie wyżywać sie na słabszych ,
coś czuje że jednak przegram i będe musiał sie zabić ,
ale jestem dobrej myśli ,
myśle optymistycznie ,

Znam wielu takich ale i są tacy którzy nie są tylko mocni w gadce

autor

PaNGrOzY

Dodano: 2005-02-20 21:28:28
Ten wiersz przeczytano 1022 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

jassika jassika

ten wiersz tak bardzo zapadł mi w pamięć.... jest
bliski mojemu sercu...
po prostu świetny

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »