ROZDROŻE
Zwykło się zwać tak rozstaj dróg
ta idzie w tę - ta w inną stronę
w tym miejscu często stoi krzyż
aby wędrowców brać w obronę.
Wielu z nich pewnie się zatrzyma
zanim wybierze - którąś z dróg
do krzyża zwróci się z nadzieją
niech zamiar błogosławi Bóg.
Rozdroże - symbol niepewności,
losu co jest zagadką życia,
wyborów, których masz dokonać
nadziei jaka w głowie świta.
A gdyby symbol ten odwrócić
uznać, że tu się drogi schodzą
wędrowcy, którzy nimi przyszli
swe troski pod figurą złożą.
Odnajdą cel, swojego życia
miłość - niosącą szczęście,
nie będą tkwili na rozstaju
przyjaźnie wezmą się za ręce.
Komentarze (10)
rozdroża czasu i życia
symbolika i ciepło w twoich wersach
wzmacnia
świetny pomysł, jestem jak najbardziej za :-)
"Odnajdą cel, swojego życia" - niech się spełni.
Cieplutko pozdrawiam
Niesamowicie orginalne rozważania o życiu naszym i
drogach tego życia - rozmarzyłam się i zadumałam na
dobre, dziękuję.
Pozdrowionka!
wędrujemy przez życie czasem nie wiemy którą wybrać
drogę
pozdrawiam:-)
Tyle jest dróg, a Pan Panie Zdzisławie jak zwykle na
skróty przez to pole minowe. Proszę uważać, bo saper
myli się tylko raz. Dobranoc.
Cieplo i madrze:)Pozdrawiam.
Rozdroże schodzi się i rozchodzi i tak już było i
jest,
gdyby był tylko punkt zejścia pozostanie punktem
powrotu.
Nie przekonują mnie te rozważania, szczerze powiem-
trochę naiwne.
No proszę - odwrócił kota ogonem i jak wiele korzyści!
Zatem - niech się ziści.
:-)