Rozeszliśmy się
Rozeszliśmy się.
Bez "żegnaj",
bez "do widzenia".
Pocałunku zabrakło,
uśmiechu i spojrzenia nie było.
Rozeszliśmy się,
w niezręcznym milczeniu,
bez smutku, bez kłótni,
bez radości.
Rozeszliśmy się,
każde w swoją stronę,
zabierając cząstkę siebie nawzajem.
Może już nigdy się nie spotkamy
i błądzić będziemy bez siebie,
jak ogień i woda
niszcząc się i zabijając.
Rozeszliśmy się,
bo żadne z nas nie miało na tyle siły,
by powstrzymać bezsensowność.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.