Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Rozgałęzianie perspektywy



Gdy śnię o lesie, zamieniam się w drzewo.
Czytam topografię nieczytelnych ścieżek,
pochylam się, rozmawiam z liśćmi,
rozczesuję włosy trawom.

Lubię ciszę.
Ta to dopiero gaduła - wszystkich przekrzyczy.
I wszystko wie najlepiej.

Kiedy przychodzi deszcz - płaczę.
Przytulam głowę do samotnej sosny.
Gdy budzi się słońce,
wyrastają nam w butach uśmiechnięte kwiaty.

W nocy zajmuję się duszoznawstwem:
moralnością jemioły,
płaczliwością wierzby,
jąkalstwem echa.

Na starość stałem się sentymentalny.
Coraz bardziej nie chce mi się budzić.





autor

BordoBlues

Dodano: 2019-06-09 10:54:08
Ten wiersz przeczytano 7144 razy
Oddanych głosów: 138
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (181)

blondynka8 blondynka8

Świetne przechadzki po lesie. Budzić warto się-:)
Posłucham muzy, pozdrówka Arku-:)

Kropla47 Kropla47

Ucięło końcówkę muzyki (prawa autorskie)Filmik masz na
mailu.

Kropla47 Kropla47

Ucięło końcówkę muzyki (prawa autorskie)Filmik masz na
mailu.

BordoBlues BordoBlues

Dostałem link z filmem do wiersza od nieocenionej
Kropli w białym kapeluszu. Zapraszam.

Kropla47 Kropla47

https://youtu.be/Uc6pUK444fM
Link do Twojego wiersza...

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Witam Arku serdecznie.
Takie wiersze zdecydowanie podnoszą poziom tego
Portalu i chociaż nigdy nie będę w stanie takiego
wiersza napisać, to cieszy mnie fakt, że mogę je
czytać.
Pozdrawiam.

zuza n zuza n

Świetny,pozdrawiam:)

Agrafka Agrafka

Dzięki za czas.
Tak, ten utwór L.Ch. jest niezwykły.
Pisz jak Ty sam, nie ktoś inny - proste.
Im się jest dłużej na jakimś portalu, tym chyba
trudniej przełamać się i pisać cokolwiek inaczej,
jakby się chciało, niekoniecznie od razu potrafiąc
(zakładając, że ciągle gnębi nas to twórcze
niezadowolenie).
Na beju jest dużo złych emocji wynikających z obawy
przed krytyką. Nie ma się czego bać, albo lepiej już
zasnąć i nic nie pisać ;-)
Pozdrawiam

Beata1* Beata1*

Świetny wiersz, budzi mój zachwyt.
Pozdrawiam:)

Augustyna Augustyna

Piękny i niezwykle poetycki wiersz. Jestem zachwycona
jego subtelnymi i niezwykłymi metaforami. Pozdrawiam
serdecznie

użytkownik usunięty użytkownik usunięty


Mówisz o sośnie, a ja mam moją brzozę.
Reszta melancholii jak u Ciebie, tylko moja pierońsko
starsza i niepokorna.
Nocą, pierwszy raz nalot nietoperzy jeszcze bardziej
rozkołysał "duszoznawstwo',
dlatego wszystkie pytania wróciły do początków.
Już dawno nie "przyszedł deszcz"
- to co znaczyły łzy?
Może tak biło się z siak?
Ktoś w nerw liścia wbił igłę.
Słyszał się gniew lasu, łamał ciszę.
Później wszystko zostało na przeznaczenie.
Jeszcze nieodkryty czas.

Czas napić się za życie.


Bardzo, bardzo Cię pozdrawiam, dziękuję za pamięć. Do
później...
ile tylko się da.

lanatictodeath lanatictodeath

Jestem zakochana w tym gładkim przeplywie myśli autora
przełożonych na tak subtelny i wymowny wiersz

Agrafka Agrafka

To tylko cukier - ta sentymentalność - a Lao Che - czy
wsłuchałeś się?
Jestem drugi raz, bo wsłuchałam się tak:
https://poezja.org/utwor/170000-worms/

A to mój pierwszy publiczny blues:
https://poezja.org/utwor/169514-na-gorsze-dni-let-me-b
e-angry-johnny/

Przesyłam uśmiech;-)

Basia1202 Basia1202

Mam tak samo! Pozdrawiam serdecznie:)

DoroteK DoroteK

ooo... no wiersz w 90% procentach dopasowany do mnie,
z tą różnicą, że tulę się do brzozy i budzę coraz
wcześniej :-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »