rozkosz
Dla Konrada ...
Zdejmij ze mnie każdy ciuch niepotrzebny
całuj każdy skrawek mego ciała
spraw abym cała przy tobie drżała
łaknacym wzrokiem wejrzyj w głąb mej
duszy
niech serce z miłości do ciebie się
poruszy
chwyć moją dłoń i daj mi siebie
wejdź we mnie, badź we mnie
bo potrzebuje ciebie
twego ciepła i dotyku,
słów, które nadadzą dreszcz mej skórze,
tchnij we mnie rozkosz i daj uniesienie
gdy zamnkne oczy to bedzie wspomnieniem
:*
autor
pauela
Dodano: 2008-12-16 04:55:05
Ten wiersz przeczytano 580 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Bardzo odważnie..........
Oj rozkoszny ten wiersz...
Konrad, ty szczęściarzu:). Plus.
Nie podawaj wszystkiego na widelcu,
o sznurze nie mówi się przy wisielcu.