*Rozkoszny smak lepkiej...
dla mojej Przyjaciółki Lilki która jest w szpitalu na poprawę humorku:) dziękuję wszystkim za dobre słowa i pozdrowienia:)
Powolnym ruchem podgrzewasz tą ciecz....aż
ciało płynne zaczyna wrzeć
Ogarnia Cię fala wielkiego gorącą....
i już......już gotowa substancja klejąca
Rozkoszujesz się jej smakiem który wypełnia
twe usta....drażni Twoje
podniebienie......a smakuje......
....cud marzenie....
Gdy już wszystko wylizałaś z ciekawością
wnet spojrzałaś.....
i stwierdziłaś jednym zdaniem
Szybki.....kisiel to jest danie w sam raz
na moje drugie śniadanie :)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.