Rozliczenie z przeszłością
już mi nie zależy na Twoim ramieniu
już mi nie zależy na ludzkim cierpieniu
już nie będę patrzeć w głębię oczu
ciemnych
już nie będe tęsknić do uczuć
przyziemnych
już nie będzie łez wylewanych w poduszkę
już nie będzie księcia z mienionego w
ropuszkę
już mi nie zależy na byciu w Twym sercu
już mi nie zależy na różach w kobiercu
wiem że bezsensem jest drastyczna zmiana
wiem też, że nigdy nie będę kochana
wiem że bezsensem byłoby tu zostać,
męczyć się z życiem i temu nie sprostać
stąd samobójstwo mojej pierwszej duszy
stąd też nadzieja, że nic mnie nie
wzruszy
stąd porzuciłam kość zwaną miłością
stąd rozliczenie z mą zmorą -
przeszłością...
Komentarze (1)
piekny wiersz... och co ja mowie przepiekny. Tak
bardzo pasuje do uczuć wielu osob -pięknie to ujelas.