Rozludnienie
,,dom jest magazynkiem pistoletu" Warsan Shire ,,Dom (2)"
idą ku nam, ubrani jak na stracenie
dziewięćdziesięcioletni szczyle
pełni uświęconych psychoz
dziadwa w wiankach z igieł i gałęzi
oplecionych taśmą klejącą
co jeden to i gorszy, niektórzy
cierpią na nagłotwór, chorobę powstałą z
brudu
deprywację lęku, nadmiar snów
paskudniarze
gasimy światła, chowamy się za
meblościanką
(to chyba nic nie da, skarbie
oni nas wchłoną, nastąpi końcowa przemiana
- usiłujesz myśleć racjonalnie
każę milczeć)
chciałbym wydrapać dziurę w podłodze
tam jest pełno tuneli
którymś na pewno będzie można dojść
do wcześniejszego stadium
istnieje zaklęcie cofające czas
cienka żyłka zakończona ostrzem
młodość to miejsce pod ziemią
gdzie zapada mrok, nie do przeniknięcia
chłopczyk walczy o odrobinę światła
Komentarze (12)
dodłubywanie sie do stanu przeszłego. Może się uda...
Jak zawsze z ciekawym pomysłem, pozdrawiam:)
nie uciekniemy od "niepowodzeń" od przeznaczenia lub
losu... nic nie zatrzymamy dla siebie( może tylko
wspomnienia) i możemy się tylko z tym pogodzić lub
nie, choć czasami jest to bardzo, bardzo trudne ... :)
spokojnej nocy Flo :)
Starość nieunikniona...
Dobry.
A my ciągle mlodzi i piękni tak sobie tłumaczę!
Pozdrawiam Flo
Szara
W moim odbiorze w tekście kryje się obawa przed
nieuchronną starością, Miłego wieczoru:)
Coraz mniej młodości w młodości, nie wykopie się jej
spod ziemi... szczyle będą dziewięćdziesięcioletni...
i starsi... zaopatrzeni w sztuczne światła - cóż
chłopczyk szukający prawdziwego światła w takim
otoczeniu nie ma szans - szybko się zestarzeje.
podoba się
Pozdrawiam serdecznie
Jakby peel walczył z mocami ciemności...
Pozdrawiam i życzę wygranej :)
"Nikt nie opuszcza domu, chyba
ze dom to paszcza rekina." - Warsan Shire.
Pozdrawiam Florku.
niestety, nie ma zaklęcia cofającego czas