Rozmarzony wierszyk
Na pustyni świeci słońce
Tutaj kwiaty są gorące
Chłopców widać juz z daleka
Każda panna na nich czeka
Koło budy pies warczy i szczeka
Bo od rana nie dostał mleka
Chciałabym być tam i ptrzeć na motyle
Podotykac wszystkie najdziksze krokodyle
Słucham teraz wolnej piosenki
I zamieniam się w myslach w małe syrenki
One wiedzą, że kochać i kochanym być
To szczęście dla którego naprawdę warto żyć
autor
SłOneckO
Dodano: 2005-04-20 13:58:24
Ten wiersz przeczytano 745 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.