Rozmawialiśmy w sieci
"Rozmawialiśmy w sieci".
16.10.2015r. piątek 13:28:30
Rozmawialiśmy w sieci
A teraz może wychowam wspólnie dzieci.
Ostatnio najchętniej chodziłbym w krótkich
spodenkach
Oraz gościł Ciebie księżniczko na
kolankach.
Oczywiście jest jesień i lecą już
liście,
Ale w mym sercu dzięki Tobie jest
kwieciście.
Nie zrazi mnie nawet zaspa ze śniegu,
Bo ja ku Tobie jestem wciąż w biegu.
Gdy Cię poznałem w pierwszej chwili
zaniemówiłem,
Potem, by się spełniło różaniec pobożnie
zmówiłem.
Rozmawialiśmy w sieci
Także o Twej córce, małej Wiktorii.
Teraz wyciągam przed siebie rękę,
A w niej niebawem kwiaty przyniosę.
Masz ładną buzię
I cudowny charakter,
Ja się przy Tobie nie nudzę,
Mam w sobie ciepłych uczuć pełen krater.
Jesteś chora, więc pierwsza randka
odwołana,
A właściwie na przyszłą sobotę została
przełożona.
Może zbyt odważnie piszę,
Może znów na ziemię zostanę sprowadzony,
Ale o nic nie proszę,
Jestem tylko zauroczony.
Nawet, gdyby to była tylko przyjaźń
To i tak jestem pobudzony, a Ty sobie to
wyobraź.
Rozmawialiśmy w sieci
I nadal to robimy,
Może troszkę na wzajem nad sobą się
zastanawiamy,
W myśli śnieg robi zamiecie,
A po serca świecie wiosna idzie.
Słońce nas rozgrzewa,
Dusza do duszy się przytula
I wsłuchuje się w to, co zaśpiewały
skowroneczki,
Bo piękna nowina idzie,
Bo myślą o kimś dziewczyneczki,
Ja wiem, że będzie dobrze.
Rozmawialiśmy w sieci,
A teraz z serca melodia leci,
Że duszy łąki
Rozkwitają pąki.
A ktoś rozchyla
Skrzydła motyla
I już nie ma w życia ogródku
Za krzty smutku.
Rozmawialiśmy w sieci
I dalej na szczęście wiadomość za
wiadomością do nas leci.
Może nim nadejdzie mróz
Zza nieśmiałych brzóz
Wyłonimy się sobie na wzajem podamy dłoń
I poczujemy ciepłą skroń.
Rozmawialiśmy w sieci,
Ja szczerze mówię Ci,
Że jestem bardzo uczuciowy,
Myślę o Tobie wiele,
Powiem Ci to nawet w kościele.
Kiedyś wyjadę wcześnie rano,
By Ci powiedzieć to samo,
Co tu mówię Ci,
Bo lubię Cię i dzieci.
Wyjadę do Ciebie nad ranem,
By być u Ciebie wczesnym po południem
I by wieczorem znów wracać
I przez romantyzm drogę skracać.
Jestem uradowany,
Bo przed kilkoma miesiącami
Maile wysłały się między nami.
Siedzę sam,
Jednak myśli o Tobie wciąż mam.
A powietrze skryte w swetrze
Gęstnieje w ciepełku,
Bo dobra to izolacja na wietrze,
Jednak lepsza atmosfera przy wspólnym
przytulanku.
Kłopotliwie piszę,
Znów naświetlę dyskusji kliszę,
Gdy słowa te w eter Internetu wyślę.
Komentarze (1)
podoba się pozdrawiam