Rozmazane buzie
A obok tylko szare kamienice i rozmazane
buzie
sprawiedliwości nie ma i nie wierze już w
iluzje
na zimnej posadce ktoś coś znów maluje
portret twarzy bez wyrazu i ludzką pustkę
Ktoś złamał skrzydła i coś skrzypi pod
gruzem
i dziś samotność tak gorzko smakuje
z balkonu jak serial oglądasz paranoje
ludzkie
a kim jest ten którego widzisz w lustrze
?
Bezsenne noce, i głowa pełna myśli na
twardej poduszce
o świcie już dookoła tylko spojrzenia
tłuste
ich wykrzywione usta i ręce od kłamstwa
brudne
- znów miłości nie dostanie ten który jej
potrzebuje.
Komentarze (6)
nasiąknięty wiersz pesymizmem do szpiku, mimo to
zatrzymuje wzrok bo opisuje ludzkie życie.
wiersz szarego dnia ale słońce i tak przyjdzie Wiersz
ładnie napisany odczucia pięknie wyartykułowane
Pesyizm wszelki. Pelen wiersz pesymimu... Wiesz
poruszyl jakas czula strune w mojej duszy,
wspomnienia, które juz odeszly. Wszystko mija...
prawdziwy bardzo, obrazowy, dobry tekst.
....szara rzeczywistosc ale ----------Zycie jest wtedy
piekne, gdy patrzysz na nie pieknie...
Miłość dostaje, ten który ja daje... wiersz pełen
goryczy, ale daje do myślenia