Rozmodlony wiatr
Powiewem rodzi ciche marzenia,
wietrzną modlitwą otula słowa,
graniem Hasiora świat rozkołysze,
rozbałamuci, czasem rozśpiewa.
I płynie niebem litania smutna,
odziana bielą nagich obłoków,
rozrzewnia życie melodią wzruszeń,
głosem anioła, hen gdzieś wysoko.
Fatamorganą drży ludzkie serce,
chwyta uparcie słowne wersety,
rozwiane myśli burzanem turla,
tęczę przebarwia tancerz ulotny.
Wzniósł w górę dłonie wiatr rozmodlony,
kierując prosto do Boga w niebie,
prosi, by ludzkość na całej ziemi,
była szczęśliwa - lecz czy tak będzie .
05.01.2010
Komentarze (17)
Wychodze na spacer,moze spotkam ten piekny,rozmodlony
wiatr.
i aż się prosi końcówka ...zapytaj siebie Bardzo
ładnie napisany wiersz Sens wartościowy- wiatr
rozmodlony to piękna metafora
podoba mi się ten wiersz, jest melodyjny, dobrze
napisany. Najładniejsza [w/g mnie oczywiście] jest
trzecia strofa. Pozdrawiam :))
Ostatnia zwrotka mogłaby się na ziemi spełnić gdyby
był prawdziwy powiew Ducha świetego
uzasadnię
jestem wierząca
z powiewem ducha prawdy swiętego jest tak jak z
bogatymi na ziemi oni mają wszystko i niewiele boli
bieda Tak samo jest bogaty Duch
św który ma moc i zobaczcie wokoło kto otrzymuje to
co pisze to nie jest prześladowanie kościoła tylko
prawda zwykłego człowieka tego świata
/podmuch wiatru często jak się czyta ksiązki określa
się ducha św Maryja jak się objawia w Fatimie tak samo
/
Ja skupiłam się na skomentowaniu i uzasadn nieniu
treści wiersza zawartej w ostatniej zwrtce
pozdrawiam
Widać, że lubisz wiatr, ładne wiersze o nim piszesz:)
świetny wiersz, metafory porywają...
taki hmm coś jest w tym wierszu...
Bardzo ładny i ciekawy wiersz, a graniem Hasiora świat
rozkołysze pasuje mi bardzo...powodzenia
"tancerz ulotny" zapamiętam :)
wiatr za nas zanosi do Boga modły...urocze metafory
co to za wiatr "rozmodlony"? autorko czy wiatr się
modli? nic już nie kumam ... szok
Ladny wiersz i fajnie sie czyta...:)
Ja też jestem zachwycona! Urzekający
wiersz!Przyciągnął mnie tytuł, a reszta równie
wspaniała!
Wietrznie, smutno i ładnie.pozdrawiam!
fantastycznie i lekko czyta się Twój wiersz, oby
modlitwy wiatru zadziałały :-)