Rozmowa
Rozmowa
Dotykam cię codziennie, Boże mój,
Oglądam cię w Najświętszym Sakramencie,
Me serce prosi: Zawsze przy mnie stój,
By wiara się nie chwiała w tym momencie,
Gdy Twoje Cało dzielisz ze mną sam,
Udzielasz mi natchnienia Ducha Swego.
Wiesz doskonale, ile grzechów mam,
Lecz w miłosierdziu wybaw mnie od złego,
Bym Cię wielbiła swoim życiem tak,
Jak jest najlepiej, mój Najwyższy
Panie...
I wierzę, że się spotkam z Tobą tam,
Gdzie Swięci Twoi wciąż się modlą za
mnie...
Lublin, 27.06. 1993, Lwów
2000
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.