Rozmowa
Już czuję twój oddech,
Ciepły, zimna dotyk
Tyś największą z potęg
Panią mrocznej groty
To z tobą chcę zostać
I z tobą zatańczę
Gdyż poznałem posmak
Rozbratu z różańcem
Publicznością lina
Krzesło niby scena
To miejsce na finał
Z kąpielą w płomieniach
autor
Grabarz91
Dodano: 2013-07-14 15:18:14
Ten wiersz przeczytano 809 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Podobno zawsze jest wyjście awaryjne.
Więc - po co?
Pozdrawiam
Jest mrocznie i beznadziejnie mimo to bardzo
zaciekawia... Ukłony :))
Mroczny aż ciarki przechodzą. Pozdrawiam
Jej dotyk każdy poczuje w swoim czasie, krzesło i lina
dodają dramatyzmu...pozdrawiam:)
Podoba mi się :)
Dobry wiersz!
ciarki po tym pomyśle:)
Ciekawy zapis mrocznych myśli. Czy po drugiej stronie
lepiej? Bo gorąco?
Pozdrawiam
Dopisuję się do krzemanki. Dobrze napisany wiersz.
Pozdrawiam.
wiersz mi sie podoba dobra puenta pozdrawiam :)
Dobry wiersz, ale pomysłu peela nie popieram. Po co
przyspieszać to, co i tak nadejdzie? Miłego dnia.