**Rozmowa **
Oto kolejny wierszyk z serii dla mojego pradziadka kochani znalazłam mój stary zeszyt w którym właśnie pisałam takie wierszyki jeśli chcecie ich więcej dajcie mi znać w komentarzach ;)
Kiedy zamknę oczy
rozjaśnia się moja twarz.
Gdy widzę niebo
ukazujesz mi się
i rozmawiamy wcale
się nie słysząc...
autor
sweet cookie
Dodano: 2016-04-20 21:57:32
Ten wiersz przeczytano 637 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Wymowna miniatura...
w marzeniach można wszystko...
Można rozmawiać duszą.
Miły wierszyk.
piękny wiersz ukłony
Ups już poprawiam rodzaj no cóż chyba każdemu czasem
zdarza się popełnić błędy wkońcu człowiek uczy się na
błędach.... Ja jestem w bardzo młodym wieku więc
jeszcze szybko się uczę ;) dziękuję bardzo że
przeczytałyście :) oraz za cenne wskazówki ;) bardzo
lubię kiedy ktoś potrafi powiedzieć mi szczerze gdzie
zrobiłam błąd tym bardziej w kwestii wierszy gdzie
dopiero zaczynam miło mi również że ludzie czytają to
co napiszę :)
Dziękuję Wam kochane :)
Serdecznie Pozdrawiam i życzę
dobrej nocki blondynko, mariat,
Halinko oraz nureczko :)))
Nie ma nic cenniejszego, niż silne więzi rodzinne,
dziadek byłby dumny...
Tyle, że to nie haiku - pomyliłaś rodzaj.
Na pewno warto dalej pracować nad wersyfikacją.
Także "ma" brzmi archaicznie w tym wypadku, więc może
warto po prostu napisać "moja" i ograniczyć liczbę
zaimków.
Poza tym w tak krótkim tekście w dużej bliskości dwa
razy występuje "twarz".
Wiersz czytam sobie w skróconej formie:
Kiedy zamknę oczy
rozjaśnia się moja twarz.
Gdy widzę niebo
ukazujesz mi się
i rozmawiamy wcale
się nie słysząc...
Pozdrawiam :)
mariat, dobrze to ujęłaś...pozdrawiam
To nie jest haiku.
A wierszyk dla pradziadka miły.
Jeśli chodzi o chcenie czy nie chcenie - to raczej od
ciebie zależy, czy chcesz tu uczyć się pisać wiersze.
W tym np. jest sporo miejsc, gdzie ludzie znający się
na rzeczy potrafią wskazać niedoróbki poetyckie. Nie
każdy wierszyk jest elementem poezji.
Rozmowa bez słów! Pozdrawiam ciepło###