Rozmowa
Jak niewiele nam potrzeba
Zwykły stół, kawa. Oczy i usta
Świat odkrywany, słowem za słowem
Kilka lat, a jak by to było wczoraj
Ruchy ust, wspólny śmiech i treść
Zrozumienie na tych samych falach
Zegar poza linią wzroku. Bez chwili
Bo chwile są tu i teraz. Pomiędzy nami
Nie ma stołu, nie ma kawy. Nie ma czasu
Jesteśmy tylko my. Twarze w zapomnieniu
Rozmowy budzącej lata wspomnień
Niekończąca się chwila mocnych doznań
Z ruchu warg, ze śmiechu, więzi zawartej
W dotyku palców zamieniających słowa
W najpiękniejszą między nami rzecz
Bez względu na odległość. Rozmowę
Komentarze (7)
Rozmowa jest czymś bardzo potrzebny a wiem nawet po
sobie że dzisiejszym świecie ciężko jest normalnie
rozmawiać.
Czasem 'rozumiemy się bez słów' ale jak słów zabraknie
to nie ma już nic...
Taka rozmowa to jak jedność dusz. ładny wiersz. Unosi.
Taka rozmowa to jak jedność dusz. ładny wiersz. Unosi.
...siedzisz tak blisko słuch ust dotyka
deszcz szumem puka w taflę bez barwy
ktoś zamknął okno zamilkłam w głuszy
szarość wypiła koloryt farby
wachlarzem kiedyś świeciło niebo
głównie po burzy zwodzonym mostem
dziś pozostało tylko wspomnienie
wszystko pogięte gdzie szukać prostej
słowa w dal lecą próżne nadzieje
wygasła iskra w ciszy zdmuchnięta
schowam w kieszeni chwile uśpione
chociaż z nich każda jak papier zmięta...
pozdrawiam:))
Rozmowa Marcinie nieraz może wyzwolić z obłędu,
bo następnego słowa może już nie być.
Pozdrawiam Marcinie, zajrzałeś w dusze mówcy.
Jakbyś pisał o mnie i o Tym, którego już nie ma.
Wiersz wdarł się w moją ciszę, zburzył spokój...
Eh, Marcinie
Dobranoc