rozmowa
a ja tu gadu i gadu :):)
rozmawiam sama z soba
o tak
nieboje sie slowa
o tak
bo przeciesz to normalne ze
rozmawiamy w glowie
ciagle z soba i
nawet wtedy gdy leca lzy
ciagle z soba...
nie potrafie powiedziec
ile slow do siebie
mowie by zapomniec w koncu
ze cie niema
ze odszedles wraz ze snem
ze rozdmuchaly cie slowa z wiatrem
tamte zwykle takie dni
ktore zakolorowales ty
ktore ciagle we mnie sa
ktorych slowa ciagle tkwia
"jestes moja ty
jestem twoj bo my
milosc tworzymy"
zagubiona posrod slow
pozbawiona tamtych snow
na pustkowiu w chmurach glowa
wciaz rozmawiam wciaz ze soba.
:) no to trudno :)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.