Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

ROZMOWA Z BOGIEM



Siedział przy drodze, w starej kapliczce, Chrystus strapiony.
Powiedz mi Boże, czym tak się martwisz, może w czymś pomóc?
– Tak sobie siedzę i obserwuję, ruchliwą drogę,
myślę i myślę, dokąd tak spieszą, zgadnąć nie mogę.
Powiem Ci Chryste, takie jest życie, w ciągłym pośpiechu.
Dni uciekają, sprawy nas gonią, nie mamy czasu,
Dopiero starość nam czas spowalnia, no ale wtedy,
już nie możemy z życia korzystać, z powodu biedy.
– Martwię się, dziecko, co tu na ziemi teraz robicie.
Czemu tak szybko, Wam się znudziło, to w raju życie.
Mój dobry Boże, też masz kłopoty? - a ja myślałam,
że skoro jesteś w Niebie Wysokim, to CZEŚĆ i CHWAŁA

autor

Gosiówa

Dodano: 2011-03-26 00:04:10
Ten wiersz przeczytano 726 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Nieregularny Klimat Ciepły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (14)

kilcik kilcik

tak to w tym życiu już jest, jak młodzi to zabiegani,
zapracowani, nie mamy czasu cieszyć się życiem
dostrzegać jego piękno, na starość schorowani, często
na głodowych rentach, nie mamy za co się tym życiem
nacieszyć...wiersz dobry, refleksyjny...pozdrawiam

Zosiak Zosiak

Fajny wiersz...:)

Austeria Austeria

bardzo mi się podoba, przyjemnie zaskakujesz:) tak
czytając jakoś samoistnie zamiast nie mamy czasu
przeczytało mi się żyjemy w grzechu , ale to Twój
wiersz, pomysł i jest bardzo dobry.

Farurej Farurej

Bardzo oryginalna forma wiersza. Ciekawy i nie banalny
temat. Całość niezwykle interesująca:) Pozdrawiam.

mariat mariat

Paskudnie dobry przekaż, a trzy ostatnie wersy - w
centrum uwagi.

Isana Isana

Smutne ale prawdziwe, brak czasu i pogoń za mamoną
przesłania nam co tak naprawdę ważne jest w życiu.
Pozdrawiam :)

Maria Sikorska Maria Sikorska

też dopiero co rozmawiałam z bogiem, niech on będzie
odpowiedzią /To ty przywróciłeś wzrok ociemniałym,
głuchym podałeś na tacy dźwięk fal,
niemym i chromym, dla bożej chwały
wróciłeś wolność i życie bez ran.

Byłeś też w świecie, gdzie trąd, zaraza,
dawałeś życie, gdy wkradła się śmierć,
nosiłeś wiarę w swoich bagażach
i strzepywałeś ułomność i grzech.

O Panie
w cichości serca wejrzyj w człowieka
odczytaj myśli i prowadź bez skaz,
pozwól z radością pływać po rzekach,
dopóki wiosna zaprasza nas w kadr.

Wskrzeszaj na nowo siłą umysłu,
karm i pielęgnuj, jak Ojciec – nasz Pan,
kamienne wzgórza ukryj po cichu
niechaj nie będą wędrówką po czas.

Nie gaś lampionów matkom i ojcom,
a dzieci niech rosną w miłości co dnia,
opleć staruszków cieplejszą wiosną,
daj wszystkim radość i barwy we snach.

Kamienne wzgórza niech będą pieśnią,
że byłeś, jesteś i będziesz wśród nas,
niech każdy widzi i czuje bliskość
- boś naszym Ojcem, wysłańcem z gwiazd.

Ginsana Ginsana

dobry wiersz, pomysł świetny.W tej rozmowie pokazałaś
bolączki naszych czasów.Bardzo mi sie spodobał.

skarb-323F skarb-323F

piekna rozmowa i piekne refleksje nad własnym zyciem
...musze sie zastanowić ...pozdrawiam ciepło

TeniaBrass TeniaBrass

Czasami jednak warto zwolnić, by porozmawiać z Bogiem,
zastanowić się nad sensem życia, czas ku temu
odpowiedni. Ładny, refleksyjny wiersz.

NiebieskaDama NiebieskaDama

Ciągłą wędrówką jest życie nasze,ładny,,pozdrawiam++

DoroteK DoroteK

tak, pewnie Bóg nie raz się dziwi swojemu dziełu...

zurada zurada

Zaskoczyłaś mnie zupełnie nową formą, gratuluję,
Pozdrawiam.

jaleku jaleku

...tak, to prawda... dopiero starość czas nam
spowalnia... pozdrawiam:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »