Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Rozmowa z duszą

siedząc sam jak zawsze
w domu moich myśli
odwiedzany przez kobiety
szeptające kolorem szminek
co dzień innym
boję się powiedzieć
nie wchodź

uwiązany jak pies
łańcuchem swych nadziei
zgadzam się by brudziły
brudnymi udami
kolory mej duszy

czy samotność
jest lepsza od fałszu?
czy mogę zgodzić się
na uczuć własnych
ukrzyżowanie?

jak ślepiec na środku ulicy
wśród pędu stalowych dni
boję się przyznać
że nie wiem gdzie ścieżka
do mojej miłości

czy w klatce mego serca
na zawsze już
zamieszkał
chłód?

autor

Ignacy Barry

Dodano: 2005-06-29 11:34:13
Ten wiersz przeczytano 555 razy
Oddanych głosów: 11
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »